Co denerwuje dzieci w samochodzie?

Zwykłe obwiniamy dzieci o uciążliwy wpływ na długie, samochodowe podróże. Jednak najnowsze badania pokazują, że to rodzice dużo częściej tworzą niepotrzebne napięcia podczas jazdy.

Ford przeprowadził badanie, w którym uczestniczyło 2 tysiące dzieci z całej Europy. Przeprowadzono je po to, żeby lepiej zrozumieć co maluchy lubią, a czego nie lubią podczas podróży samochodem.  Aż 66 procent ankietowanych dzieciaków stwierdziło, że ich rodzice są irytujący podczas jazdy.

Z wyników badań można wysnuć ciekawe wnioski. Okazuje się, że rodzice śpiewający za kółkiem są najbardziej popularni, a tym samym nielubiani na wyspach Brytyjskich. Dzieci we Francji najbardziej nie lubią, gdy ich rodzice krzyczą na innych uczestników drogi. Używanie „brzydkich słów” zaznaczyło 61 procent pytanych dzieci z całej Europy. Największy odsetek był we Francji, natomiast najmniejszy we Włoszech. Większość dzieci denerwowało również łapanie za nos przez rodzica.

Najczęściej zadawanym pytaniem przez dziecko w samochodzie było klasyczne „daleko jeszcze?” Dzieci z Wielkiej Brytanii oraz Włoch najczęściej proszą rodziców o włączenie muzyki podczas jazdy. 

W kwestii uspokajania dzieci podczas podróży 26 procent rodziców daje im smartfony do zabawy, a 20 procent włącza film lub program telewizyjny na ekranach wmontowanych w zagłówkach. 29 procent rodziców wykorzystuje przekąski do zajmowania uwagi dzieci. Z badania wynika, że najlepiej zachowują się dzieci w Niemczech. Aż w 38 procentach przypadków rodzice nie musieli uspokajać ich podczas jazdy.

W ocenie 61 procent dzieci to ojcowie byli lepszymi kierowcami niż mamy. Najwyższy wynik zanotowano we Włoszech (67 procent), natomiast najlepszy wynik mam uzyskano w Wielkiej Brytanii (45 procent).

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze