Citroën Tubik – minivan inspirowany dostawczakiem
Tubik - to najnowszy koncept MV francuskiej marki, inspirowany produkowanym w latach 1939-41 niewielkim dostawczym modelem TUB oraz słynnym modelem H z okresu 1947-81. Zadebiutuje podczas targów motoryzacyjnych we Frankfrucie.
Citroën Tubik |
fot. Citroën |
Citroën zdaje się przeżywać prawdziwy renesan. Koncepcyjny model nazwany Tubik chociaż inspirowany dawnymi samochodami dostawczymi, w założeniu ma być nowoczesnym, komfortowym minivanem przeznaczonym dla dziewięciu osób.
Wymiary auta wynoszą 4,8 metra długości, 2,08 metra szerokości i 2,05 metra wysokości. Drzwi biegnące niemal na całej długości samochodu otwieraja się do góry. Wnętrze można zaaranzować na kilka sposobów. Trzy rzędy foteli tworzą przytulny salonik z nastrojowym oświetleniem, aksamitnym wyściełaniem foteli i pokrytą skórą podłogą. Rozrywkę pasażerom zapewnia duży ekran telewizyjny i wysokiej klasy sprzęt audio.
Napęd Tubika to układ Hybrid4 wykorzystujący jednostkę diesla i silnik elektryczny. Poprzez zastosowanie 22-calowych obręcze kół z oponami Michelin o niskich oporach toczenia i zawieszeniu opierającym się na firmowym systemie hydropneumatycznym, pozwalającym na znaczne obniżenie nadwozia w czasie jazdy z większymi prędkościami Tubik ma spalać tyle co popularne sedany. Czy podbije serca specjalistów i miłośników motoryzacji zoabczymy już za tydzień.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: