
Chciał zaszpanować, zawracając Mustangiem. Trochę mu nie wyszło
Jazda mocnym autem z napędem na tył, prowokuje niektórych kierowców, do niebezpiecznych zachowań na drogach. Często dowodząc potem, że posiadanie sportowego auta, nie ma nic wspólnego z umiejętnościami w opanowaniu go.
Jak można zaszpanować mocnym samochodem z napędem na tył? Oczywiście driftując, ale to wymaga jakichś umiejętności, szczególnie kiedy nie znajdujemy się na dużym, pustym placu. Co innego nawrotka – tu auto zdaje się aż prosić o zarzucenie tyłem.
Drift BMW na skrzyżowaniu zakończył się na słupie
Niestety dla tego kierującego, nie podołał on nawet temu wyzwaniu. Najpierw wyjechał pomału i szeroko, jakby bał się, czy uda mu się zmieścić. Dopiero gdy auto już skręciło o ponad 90 stopni, wcisnął gaz. Czyli o wiele za późno.
Spróbował „driftu” przednionapędowym autem, policja chciała postawić go przed sądem!
W efekcie niebieski Mustang najpierw przyspieszył, a w poślizg wpadł dopiero w momencie, kiedy przód ustawiony był już we właściwym kierunku. Auto odwróciło się więc o kolejne 90 stopni, a szybko założona kontra w niczym tu nie pomogła. Trudno jednoznacznie to określić z samego nagrania, ale jeśli nie uszkodził sobie przodu na barierze energochłonnej, to przynajmniej jej dotknął.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: