Chciał zapłacić 18 tys. złotych za zdanie egzaminu na prawo jazdy. Teraz ma spore kłopoty

Zdawaniu egzaminu na prawo jazdy często towarzyszy stres. Pewien mieszkaniec powiatu sandomierskiego wpadł na pomysł, jak sobie tego stresu oszczędzić. Zamiast za kierownicą, skończył jednak w policyjnym areszcie.

Mężczyzna miał zapłacić 18 tysięcy złotych za bezproblemowe uzyskanie prawa jazdy kategorii B. Plan się nie powiódł, bo do akcji wkroczyli policjanci i prokurator.

12 stycznia 2022 policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą komendy w Ostrowcu Świętokrzyskim zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o korupcję. Funkcjonariusze ustalili, że mieszkaniec powiatu sandomierskiego wręczył 18 tysięcy złotych 41-latkowi z powiatu opatowskiego. Wszystko w zamian za pomoc w uzyskaniu pozytywnego wyniku egzaminu na prawo jazdy.

Z ustaleń policjantów wynikło, że 41-latek miał zatrzymać część pieniędzy dla siebie, a ponad 10 tysięcy złotych przekazał 52-letniemu instruktorowi jednej ze szkół jazdy w Sandomierzu, który miał powoływać się na znajomości w ośrodku egzaminacyjnym w Ostrowcu Świętokrzyskim (jest filią WORD Kielce).

Policjanci ustalili także, że w przestępczy proceder zamieszanych było jeszcze dwóch innych mężczyzn z powiatu sandomierskiego. W poprzednich latach ta dwójka również była zamieszane w sprawy korupcyjne związane z ułatwianiem uzyskania uprawnień do kierowania pojazdami.

Zatrzymani ze swojego zachowania tłumaczyli się przed prokuratorem w Sandomierzu. Całej czwórce grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze