
Bugatti Chiron Super Sport – luksus połączony z zabójczą szybkością. Od 0 do 200 km/h przyspiesza w 5,8 sekundy!
Szybszy od bazowych wersji, ale wolniejszy niż 300+. Z rozpalającymi zmysły osiągami, które łączący z komfortem i wygodą standardowego Chirona. Taki jest Bugatti Chiron Super Sport, wart 3,2 miliona euro.
Bugatti Chiron Super Sport to kolejna edycja specjalna Chirona, który doczekał się już tylu edycji specjalnych, że laikowi z pewnością trudno się w tym połapać. Powstanie 60 egzemplarzy tego superekskluzywnego auta, każdy w cenie 3,2 miliona euro.
Co Bugatti daje w zamian za tę zawrotną kwotę?

Bugatti Chiron Super Sport – zabójcze osiągi w wersji cywilizowanej
Edycja specjalna Super Sport skrywa pod maską silnik W16 o mocy 1600 KM, który w połączeniu z niezwykle dopracowaną aerodynamiką pozwala rozpędzić do 440 km/h. Od 0 do 200 km/h Bugatti Chiron Super Sport przyspiesza w 5,8 sekundy, a 300 km/h pojawia się na liczniku już po 12,1 sekundy. To o sekundę szybciej niż w przypadku standardowej wersji Chirona.

Bugatti Chiron Super Sport – przykuwający wzrok
Samochód od innych wersji Chirona będzie można odróżnić dzięki nowemu, wydłużonemu tyłowi oraz nowym wlotom powietrza z przodu. Najbardziej wzrok przykuwają jednak felgi – wyjątkowy, pięcioramienny wzór zarezerwowano specjalnie dla tego wydania Chirona.

Bugatti Chiron Super Sport – cena
Powstanie aż 60 egzemplarzy tego superekskluzywnego auta, każdy w cenie 3,2 miliona euro. Podejrzewamy, że chętnych nie zabraknie. Kto z nas nie chciałby pędzić 440 km/h w luksusie?
Najnowsze
-
Już dzisiaj otwarcie nowego fragmentu Zakopianki. Nie jest długi, ale za to ważny
Odwieczny problem kierowców udających się na Podhale jest ciągle zakorkowana, jednopasmowa Zakopianka. Na szczęście budowa nowej, ekspresowej trasy trwa już od dłuższego czasu, a kierowcy już dziś będą mogli docenić stopniową jej rozbudowę. -
Limity tankowania na stacjach paliw. Daniel Obajtek czeka na przeprosiny
-
Kierowca autobusu śmiertelnie potrącił 19-latkę. Zapadł wyrok w głośnej sprawie
-
Instant karma na przejściu wywołała burzę. Zawinił kierowca czy to pieszy nie zna przepisów?
-
Elon Musk szuka Polaków do pracy. Zarobki w fabryce Tesli robią duże wrażenie