Budowa fabryki Izery odblokowana? Rząd przygotował specustawę

Wprowadzenie na rynek polskiego auta elektrycznego, co rusz napotyka kolejne problemy i opóźnienia. Czyżby rządowi udało się nareszcie przełamać ten impas?

Długo czekaliśmy na prezentację makiet pokazujących jak ma wyglądać Izera i nadal nie doczekaliśmy się informacji, na jakiej platformie będzie powstawał polski elektryk. Drobnym krokiem naprzód był wybór lokalizacji przyszłej fabryki w Jaworznie, ale szybko okazało się, że nie ma zgody Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach na jakiekolwiek inwestycje.

Jak rozwiązać problem, w którym prawo stoi na drodze do wyznaczonego celu? To proste – służą do tego specustawy, wynalazek wielokrotnie stosowanych przez rządzących. Dzięki nim można obejść obowiązującą legislację, bez zmieniania jej, ponieważ wprowadza się tylko wyjątek od niej w bardzo konkretnej sprawie. Jak możemy przeczytać na stronach Kancelarii Premiera:

Rząd chce wprowadzić czasową możliwość dokonywania zamiany lasów, gruntów i innych nieruchomości Skarbu Państwa pozostających w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe – położonych w Jaworznie i Stalowej Woli oraz terenów Skarbu Państwa z nimi sąsiadujących – na inne lasy, grunty lub nieruchomości, na których jest możliwe prowadzenie gospodarki leśnej. Chodzi o rozwiązanie problemów z pozyskaniem lokalizacji dla inwestycji uzasadnionych potrzebami i celami polityki państwa związanej ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów dotyczących energii, elektromobilności czy transportu.

Czy trzeba dodawać coś jeszcze? Podana jest lokalizacja fabryki Izery oraz wskazanie, że specustawa odnosi się do elektromobilności oraz transportu. Nie dało się tego napisać jaśniej, bez podawania konkretnej inwestycji, jaką ma to umożliwić. Rządzący wskazują nawet, chyba jako „usprawiedliwienie”, na prawny imposybilizm stojący na przeszkodzie inwestycji:

Obecnie zamiana lasów, gruntów i innych nieruchomości Skarbu Państwa pozostających w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe jest możliwa tylko w przypadkach podyktowanych potrzebami i celami gospodarki leśnej, po ich wycenie przez osoby posiadające uprawnienia do szacowania nieruchomości.

Ciekawe informacje są także w dalszej części projektu ustawy. Czytamy tam między innymi, że:

W ciągu 2 lat od dnia wejścia w życie projektowanej ustawy możliwe będzie dokonywanie zamiany nieruchomości, położonych w Jaworznie i Stalowej Woli oraz terenów Skarbu Państwa z nimi sąsiadujących, w celu lokalizacji inwestycji uzasadnionych potrzebami i celami polityki państwa. Chodzi o wspieranie rozwoju i wdrażanie projektów dotyczących energii, elektromobilności lub transportu, służących upowszechnianiu nowych technologii.

Raz jeszcze powtórzone jest to samo, a później pojawiają się także wzmianki, że ustawa dotyczy między innymi motoryzacji oraz że ma być ona „odzewem na wniosek lokalnych społeczności, które widzą w tym szanse rozwojowe”. Nas jednak zainteresował fragment o tym, że zmiany nieruchomości będzie można dokonywać w ciągu dwóch lat od wejścia w życie ustawy. Tymczasem pierwsze Izery mają zjeżdżać z taśm produkcyjnych, zgodnie z ponownie przesuniętym terminem, już za trzy lata. Fabryki nie da się wybudować w rok. Zakładając, że opisywana specustawa w ogóle wejdzie w życie. Rząd już ją przyjął, ale teraz decyzja leży po stronie senatu. Dodajmy tylko, że jest to drugie podejście, do ustawy mającej rozwiązać problem z budową fabryki Izery w Jaworznie.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze