Konrad Maruszczak

Brabus Rocket 1000 – to prawdziwa rakieta! Nie uwierzysz w te dane

Gdy inni starają się robić samochody przyjazne misiom polarnym, Brabus wbija kij w mrowisko i pokazuje, że bogaty nie musi trzymać się zasad. Brabus Rocket 1000 to zaprzeczenie wszystkiego w dzisiejszej motoryzacji i oferuje osiągi nie z tej ziemi.

Brabus Rocket 1000 to prawdopodobnie ostatnie Brabusy z dopiskiem Rocket narodziły się w 2006 roku, gdy na bazie modelu CLS powstał pseudo policyjny radiowóz do pościgów za piratami drogowymi. W istocie była to akcja niemieckiego ministerstwa transportu Tune It Safe!, gdzie wspólnie z Brabusem stworzono pierwszą rakietę – Brabus Rocket 700.

Wówczas auto miało „tylko” 700 KM, ale auto miało porażające osiągi. Brabus na włoskim torze Nardo rozpędził się tym autem do 365 km/h. Ze względów bezpieczeństwa, potem prędkość ograniczono do 350 km/h. Kolejne wersje „rakiety” były mocniejsze oraz jeszcze szybsze. Teraz pojawiła się nowa, bardzo limitowana wersja – Brabus Rocket 1000.

Brabus Rocket 1000 – nazwa mówi wszystko

Niemiecki tuner z Bottrop wziął na warsztat 843-konnego Mercedesa-AMG GT 4-Door Coupe w wydaniu 63 S E Performance. Już w podstawie mamy tutaj prawdziwego potwora, ale jeśli to ma być Brabus Rocket, samochód musi być najmocniejszy i najszybszy.

Dwie nowe turbosprężarki Brabusa dają boost na poziomie 1.4 bara i jak można się domyślić, 1000 w nazwie oznacza ilość koni mechanicznych, a moment obrotowy to astronomiczne 1840 Nm! Jednak z uwagi na wytrzymałość skrzyni biegów, ograniczono tę wartość elektronicznie do 1 620 Nm. To oznacza, że Brabus Rocket 1000 jest najmocniejszym autem, jakie wyjechało z fabryki Bottrop.

4.0 litrowy silnik V8, który współpracuje z jednostką elektryczną przekazuje moc na wszystkie koła za pomocą 9-stopniowej przekładni Speedshift MCT.

Brabus Rocket 1000 – jak przełożyć ogromną moc na koła?

Podstawą jest oczywiście ogumienie, które w tym modelu dostarcza Continental. Na przedniej osi zamontowano felgi o średnicy 21 cali, na tylnej natomiast aż 22 cali i obuto w opony SportContact 7 o szerokości 335 mm!

Efekt? Od 0 do 100 km/h w 2,6 sekundy. Rozpędzenie się od 0 do 200 km/h zajmuje 9,7 sekundy, a od 0 do 300 km/h 23,9 sekundy. Prędkość maksymalna to 316 km/h. Przyspieszenie jest nieco lepsze niż w przypadku pierwszej „rakiety” od Brabusa, ale prędkość maksymalna znacznie odstaje. Coś za coś.

Brabus Rocket 1000 to także dbałość o detale

Oprócz piorunujących, a raczej rakietowych osiągów, auto przeszło zmiany wizualne, zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Stylistycznie auto poszerzono, szczególnie widać to w nadkolach, a także obniżono o 20 mm. Pojawiły się karbonowe wstawki, a we wnętrzu nie zabrakło prawdziwej skóry, którą obszyto praktycznie wszystkie elementu kabiny.

Brabus Rocket 1000 – ile to kosztuje?

Samochód jest oczywiście obrzydliwie drogi, ale to w tym aucie nie powinno nikogo dziwić. Tym bardziej, że niemiecki tuner planuje wypuścić tylko 25 egzemplarzy tego modelu.

Mercedes w polskim salonie życzy sobie za seryjne AMG GT 63 S E Performance co najmniej 1 072 100 złotych. W przypadku Brabusa oszt samych modyfikacji to zatem około 1 300 000 złotych. Brabus wycenił egzemplarz widoczny na zdjęciach na 538 192 euro. Biorąc pod uwagę aktualny kurs tej waluty, możemy to przeliczyć na około 2 335 000 złotych brutto.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze