Blokował lewy pas, a teraz żali się, że „poganiaczowi w Audi” się to nie spodobało
Oto kolejny kierowca, który odkrył, jak stać się gwiazdą internetu. Wystarczy sprowokować innego kierowcę, a potem żalić się, że tamtemu puściły nerwy.
Chcemy, aby była jasność – nie popieramy agresji na drodze, bez względu na okoliczności. Ale nie znaczy to, że będziemy użalać się nad nieudolnymi lub złośliwymi kierowcami, którzy utrudniają innym jazdę i prowokują ich, a potem robią z siebie ofiary.
Autor nagrania zablokował drogę, prowokował drugiego kierowcę, a teraz żali się w internecie
Spójrzcie na poniższe nagranie. Jego autor przez bitą minutę blokuje lewy pas. Nawet pojazdy na prawym zaczynają go wyprzedzać. A on nic, chociaż ma mnóstwo miejsca, żeby zjechać na prawo.
Zwróćmy też uwagę na przybliżenie, przez które trudno jest ocenić prędkość pojazdów oraz odległości do nich. Czy to celowy zabieg, żeby podnieść dramaturgię i sprawić wrażenie, że milimetrów brakowało do zderzenia się ze zdenerwowanym kierowcą Audi?
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Zderzenie motocyklistów przed przejściem. „Znowu to pierwszeństwo pieszych”
Sytuacja jaka niedawno miała miejsce w Koninie, jest doskonałą przestrogą. Przestrogą dotyczącą uważania na drodze, a także rozumienia sytuacji drogowych w kontekście przepisów o pierwszeństwie pieszych. -
Wjazd samochodem do lasu – zasada jest odwrotna niż na drogach. Dotyczy wszystkich
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
-
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
Komentarze:
tylda - 8 lutego 2022
A gdzie miał zjechać Kapitanie Torpeda?
Władowac się przed maskę gościowi na prawym jak zrobiło to piąte zero na filmie?
Pomyśl trochę, baranie
tylda - 8 lutego 2022
Powiedzcie mi drogie dzbany z motocainy (bo autor nie raczył się podpisać, pewnie się wstydzi czegoś), który przepis złamał nagrywający?
Wyprzedzał lewym pasem z zachowaniem należytej odległości, nie miał możliwości zjazdu na prawy, zbliżał się do skrzyżowania z sygnalizacją świetlną. A jakiś debil z przerostem prostaty w samochodzie z pięcioma zerami zajeżdża mu drogę i o mało co nie doprowadza do kolizji.
Jeśli już tworzycie takie pseudo artykuły to chociaż podajcie jeden przecpis, który został złamany przez nagrywającego, bo ja tu żadnego wykroczenia nie widzę.
mimi - 8 lutego 2022
Ewidentnie winny jest autor nagrania. Skoro jeździ jak oferma, nie ma prawa korzystać z szybkiego pasa, który powinien być wykorzystywany wyłącznie do wyprzedzania.