Beitske Visser zwycięża na torze w Zandvoort
Młodziutka Beitske Visser wciąż zaskakuje. Jedyna kobieta w stawce ADAC Formel Masters zwyciężyła w trzecim wyścigu na Circuit Park Zandvoort.
Beitske Visser na podium |
fot. kartcom |
To nie pierwszy raz, kiedy ta drobna, niewinnie wyglądająca blondynka rozgramia na torze rywalizujących z nią mężczyzn. Mimo słodkiego wyglądu ma żelazny charakter i silną wolę. Udowodniła to zresztą podczas wspomnianego wyścigu. Podczas kwalifikacji wystartowała znakomicie, jednak w pewnym momencie zawiodły hamulce, tylne koła zablokowały się i zawodniczka uderzyła z dużą prędkością w barierkę. Wysiadła z bolidu poważnie poobijana, narzekając na ból pleców. Prosto ze szpitala wróciła jednak na tor. Chociaż pierwszy wyścig odbył się bez niej, a w drugim, zmagając się z bólem, oscylowała między 12 a 6 miejscem, trzeci należał całkowicie do niej. Holenderka prowadziła od 5 okrążenia i dotarła do mety 3,9 sekundy przed Gustavem Malją. Zwycięstwo przyniosło jej sporo satysfakcji po pechowych wydarzeniach weekendu. Niestety wypadek kosztował Beitske Visser kilka punktów w klasyfikacji generalnej, w której obecnie zajmuje ósmą pozycję.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: