Daria Mikólska

Beata Kozidrak skazana za jazdę po pijaku. Znamy wyrok!

Beata Kozidrak usłyszała dzisiaj wyrok w sprawie jazdy pod wpływem alkoholu. Artystka przeprosiła za swój "wyczyn".

W dniu swoich 62. urodzin Beata Kozidrak pojawiła się na sali sądowej. Wokalistka zespołu Bajm przyznała się do jazdy samochodem pod wpływem alkoholu i przeprosiła za swój wyczyn. Sąd ogłosił dzisiaj wyrok w tej sprawie.

Dnia 1 września 2021 roku około godziny 19.40 piosenkarka została zatrzymana za kierownicą BMW, przy skrzyżowaniu al. Niepodległości z ulicą Batorego na warszawskim Mokotowie. Po zatrzymaniu przez policję i badaniu alkomatem okazało się, że znana artystka miała ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Po tym wydarzeniu wokalistka zespołu Bajm opublikowała oświadczenie z przeprosinami. Zapewniała w nich, że jest świadoma konsekwencji swoich czynów. Na jakiś czas zniknęła również z działalności zawodowej.

Wyrok w pierwszej instancji

Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa wydał 29 października 2021 roku wyrok w powyższej sprawie. Beata Kozidrak została uznana za winną zarzucanych jej czynów, a sąd wymierzył karę w postaci 6 miesięcy prac społecznych po 12 godzin miesięcznie, zakaz prowadzenia pojazdów przez 5 lat oraz 10 tys. złotych grzywny. Artystka odwołała się od wyroku, uzasadniając, że jest zbyt surowy, przez co spłynęła na nią lawina krytyki.

Kolejna rozprawa miała się odbyć 16 marca 2022 rok, ale Kozidrak nie stawiła się tego dnia w sądzie. W związku z tym rozprawę przełożono na 4 maja, dokładnie w dzień urodzin artystki. Tym razem zaszczyciła sąd swoją obecnością.

Zobacz: Beata Kozidrak nie stawiła się przed sądem. Odpowie za jazdę po pijaku?

Artystka przeprasza: „To, co zrobiłam, było karygodne”

Liderka zespołu Bajm po raz kolejny podkreśliła przed obliczem sądu, że przyznaje się do popełnionego czynu i bardzo go żałuje. Dodała też, że nie powinno się to wydarzyć i ma świadomość, że będzie musiała z tym żyć przez długie lata. Artystka przeprosiła też swoich fanów, mówiąc: „To, co zrobiłam, było karygodne”.

Na koniec uznała, że przez 40 lat była wzorem jako matka i jako artystka. Jako usprawiedliwienie podała, że jej życie jest związane z wielkim stresem i emocjami, których w ostatnich miesiącach było bardzo dużo.

Przeczytaj koniecznie: Beata K. przyłapana pijana za kierownicą BMW. Jest oświadczenie artystki

Pełnomocnik Beaty Kozidrak zaproponował karę grzywny w wysokości 30 tys. złotych, 5 lat zakazu prowadzenia pojazdów oraz 10 tys. złotych wpłaty na fundusz pomocy.

Prokurator nie chciał zaakceptować tych warunków, wnosząc o karę 10 miesięcy pozbawienia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnych prac na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie, 7 lat zakazu prowadzenia pojazdów oraz grzywnę w wysokości 30 tys. zł i pokrycie kosztów postępowania sądowego.

Beata Kozidrak – wyrok w sprawie

Kilkadziesiąt minut temu sąd ogłosił wyrok. Beata Kozidrak została uznana za winną, wobec czego sąd orzekł karę grzywny w wysokości 50 tys. złotych, świadczenie pieniężne na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a także 5 lat zakazu prowadzenia pojazdów. Na dokładkę dorzucono jeszcze koszty postępowania.

Sąd zrezygnował z kary ograniczenia wolności, uznając jako okoliczności łagodzące fakt przyznania się do winy, uregulowany tryb życia oraz… zasługi artystyczne.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze