Auto dla kobiet wczoraj i dziś
Minęło ponad sto lat odkąd ludzie przesiedli się z koni, dorożek i rowerów do samochodów. Kobiety już na początku wieku stanowiły cenny kawałek tortu wśród nabywców; paradoksalnie - były bardziej wyemancypowane motoryzacyjnie niż dzisiejsze panie. Zobacz porównanie filmów zestawiające reklamę auta dla kobiet lat 20. i teraźniejszych.
To niesamowite, że kiedyś projektowano auta z myślą o zaradnych kobietach. Samochód był „rozkładany”, miał uchylne okienka niczym w pokoju, a po bokach urocze latarenki. Posiadał obowiązkowo pojemny bagażnik na damskie fatałaszki. Na upartego, złożony jak rower-składak samochód mieścił się w mieszkalnym korytarzu.
Kiedyś kobiety były zdecydowanie też bardziej zaradne samochodowo; potrafiły więcej zrobić własnoręcznie przy aucie, nie czekając na pomoc męskiego bohatera, który – jak to zwykle bywa w filmach – wybawia je z opresji.
Dziś mamy miniaturyzację, elektronikę, systemy bezpieczeństwa… Auto samo praktycznie jedzie, dokładnie wie gdzie skręcić (nawigacja) i jest coraz bardziej pakowne. Tylko, czy gdzieś po drodze, nie gubimy tego specyficznego charakteru? Wszystko zmierza do tego, że niebawem kobiece autko zmieści się w… damskiej torebce!
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: