Audi A6 w reklamowej mini-serii. Filmy
Koncern Audi, po sukcesie "filmowej" kampanii Audi A1 z Justinem Timbarlakiem, szykuje się na kolejną mini-serię w stylu gangsterskim. Czy taka forma reklamy przekona potencjalnych klientów na nowe Audi A6?
| Audi A6 |
![]() |
|
fot. Audi
|
Tak jak w przypadku poprzedniej kampanii, której twarzą był Justin Timberlake, obecnie przygotowywana mini-seria oparta jest na podobnej zasadzie: filmiki stanowią retrospekcję wydarzeń, które po złożeniu w całość dają rozwiązanie pewnej zagadki. Tym razem rzecz dotyczy firmy architektonicznej, której przedstawiciele skrzętnie ukrywają tajemnicę. Aby zapewnić sobie i swoim sekretom bezpieczeństwo, stosują przemoc, szantaże i dochodzi do zabójstwa.
Technika, której używają twórcy, znani z produkcji takich seriali jak choćby „Gra o Tron”, to stare jak świat i popularne ostatnio „lokowanie produktu”. Choć tego typu zagrania reklamowe można zobaczyć we właściwie większości filmów (wystarczy tylko podliczyć momenty, gdy jakieś logo mignęło nam na ekranie TV), to w przypadku mini-serii A6 trzeba docenić przynajmniej ich szczerość. To nie aktorzy tu przyciągają uwagę – to piękne, błyszczące auto. Czy taka podświadoma reklama zostanie dobrze przyjęta przez widzów? Po świetnym odbiorze filmów Audi A1, chyba nie musimy się o to martwić.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: