Aston Martin Rapide S: mocarna limuzyna
Nowe wcielenie limuzyny Aston Martin Rapide, oznaczone znaczkiem S, zadebiutuje oficjalnie podczas salonu samochodowego w Genewie, ale już teraz wzbudza kontrowersje.
Najwięcej dyskusji toczy się wokół przemodelowanego przodu, w szczególności nowej, bardziej mocarnej formuły grilla. Ogólne wrażenie jest takie, że model sporo stracił na lekkości. Być może jest to działanie celowe, skoro Rapide S ma być najmocniejszą czterodrzwiową limuzyną w historii marki. To nie jedyne zmiany. Zmodyfikowany został również tylny spojler, a aluminiowe obręcze zyskały nowy wzór.
We wnętrzu natomiast rewolucyjnych zmian tak bardzo nie widać, chyba że przy zamówieniu opcjonalnej tapicerki (piano black bądź czarno-czerwonej). Pojemność bagażowa (po złożeniu siedzeń) liczy sobie 900 litrów.
![]() |
fot. Aston Martin
|
Silnik V12 o pojemności 5,9 litra dysponuje mocą 558 KM, czyli o 81 KM więcej od poprzednika. Moment obrotowy wzrósł do 620 Nm. Zgodnie z zapewnieniem producenta, auto osiąga setkę w 4,9 sekundy, a jego maksymalna prędkość wynosi 306 km/h. Silnik został zamontowany niżej (dokładnie o 19 mm), co obniżyło środek ciężkości. Rapide S jest również wyposażone w zmodyfikowane adaptacyjne amortyzatory ADS i system ochrony pieszego podczas kolizji. Opcjonalne możliwości obejmują dwa ekrany w przednich fotelach, tylną kamerę cofania i pakiet Carbon Exterior (przedni splitter, tylny dyfuzor, obudowy lusterek i wypełnienia tylnych lamp z włókna węglowego).
Aston Martin Rapide S trafi do sprzedaży już w tym miesiącu, czyli przed oficjalną premierą w Genewie.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: