
Aquaplaning doprowadził do poważnego wypadku
Zbyt szybka jazda po mokrej drodze zakończyła się wypadkiem dla kierowcy Jeepa Cherokee.
Aquaplaning pojawia się w sytuacji, kiedy bieżnik opony nie nadąża z odprowadzaniem wody i auto zaczyna unosić się na wodnej poduszce. Jest to wyjątkowo niebezpieczne, ponieważ łatwo w ten sposób stracić kontrolę nad pojazdem i doprowadzić do wypadku.
Według autora nagrania, jechał on z prędkością 90 km/h. Jeep Cherokee musiał zatem przekroczyć 100 km/h, a do tego na jego pasie były widoczne niewielkie koleiny, gdzie zebrało się więcej wody. To wystarczyło, aby auto straciło przyczepność, wpadło w poślizg i zjechało z drogi, uderzając w słup z sygnalizacją świetlną, który omal nie uderzył samochodu z kamerą.
Najnowsze
-
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
Coraz więcej osób odkrywa uroki podróżowania bez sztywnych planów i rezerwacji hoteli. Dla fanów motoryzacji to naturalne – auto czy motocykl daje wolność, a nocleg w kamperze lub pod namiotem pozwala zatrzymać się tam, gdzie akurat prowadzi droga. Obie opcje mają swój niepowtarzalny klimat, ale też różne wymagania i ograniczenia. -
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
Zostaw komentarz: