Akcja Znicz 2021. 1 listopada został dniem bez ofiar śmiertelnych
1 listopada 2021 roku nikt nie zginał na drodze. Czy to oznacza, że na polskich drogach jest coraz bezpieczniej?
1 listopada 2021 roku został dniem bez ofiar śmiertelnych. Takiego podsumowania policyjnej Akcji Znicz, chyba mało kto się spodziewał.
W trakcie trwania Akcji Znicz w 2020 roku zginęły 23 osoby. Rok wcześniej zginęło 25 osób. Ten rok również nie obył się bez ofiar, ale nikt nie zginął 1 listopada, kiedy ruch na drogach był największy.
1 listopada 2021 roku na drogach doszło do 42 wypadków, w których na szczęście nikt nie zginął, ale 50 osób zostało rannych. W trakcie długiego weekendu zginęło 18 osób, a 345 odniosło obrażenia.
1 listopada zatrzymano 371 nietrzeźwych kierowców. Liczby te przerażają. Rekordzista zatrzymany podczas Akcji Znicz mężczyzna, miał pięć promili alkoholu we krwi, a przy okazji miał też zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Liczba wypadków spada
Czy to oznacza, że na polskich drogach jest coraz bezpieczniej? Z roku na rok, liczba ofiar śmiertelnych na drogach spada. Dane z lat 2016-2020 wyglądają tak:
- 3026 ofiar śmiertelnych w roku 2016
- 2821 ofiar śmiertelnych w roku 2017
- 2862 ofiar śmiertelnych w roku 2018
- 2909 ofiar śmiertelnych w roku 2019
- 2491 ofiar śmiertelnych w roku 2020
Na polskich drogach ginie coraz mniej osób, mimo że pijani kierowcy wciąż jeżdżą, sądowe zakazy nie działają, a mandaty od lat są bardzo niskie. Jest nadzieja, że gdy w życie wejdą nowe, zaostrzające kary przepisy, dnia takich jak 1 listopada 2021 roku, gdy na drogach nikt nie zginał, będzie więcej.
Najnowsze
-
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
Na zwężonych odcinkach dróg z ruchem wahadłowym często można spotkać cwaniaka lub dwóch, którzy przejeżdżają na czerwonym świetle. Lecz takiej akcji jak na tym nagraniu jeszcze nie widzieliśmy. -
Kierowcy od ponad roku mają nowe uprawnienia i nawet o tym nie wiedzą
-
Umiesz „zachować szczególną ostrożność”? Jeśli nie, grozi ci 1000 zł mandatu
-
Transport o wadze 150 ton dotarł na odcinek drogi S1. To ważny fragment TST
-
Kierowca Mercedesa AMG za wszelką cenę chce być najszybszy. Efekt jest żałosny
Zostaw komentarz: