Gigantyczna akcja serwisowa Tesli. Wzywanych jest ponad 2 mln aut!
Wielka akcja serwisowa Tesli obejmuje ponad 2 miliony pojazdów i dotyczy systemów wspomagania kierowcy, czyli Autopilota. W tle są nawet wypadki śmiertelne spowodowane wadliwym funkcjonowaniem systemu.
Akcja serwisowa Tesli jest wynikiem wieloletniego śledztwa prowadzonego przez NHTSA (The National Highway Traffic Safety Administration). Jak stwierdził rzecznik tej agencji cytowany przez serwis „Automotive News Europe” – „narzędzia Tesli mające utrzymać zaangażowanie kierowców są niewystarczające i mogą prowadzić do przewidywalnych nadużyć”.
Główny zarzut w kierunku marki Elona Muska dotyczy niewystarczających działań ze strony Tesli, aby zapobiec niewłaściwemu korzystaniu z funkcji autopilota.
To największa akcja serwisowa Tesli w historii tej marki
Akcja dotyczy ponad 2 milionów samochodów na terenie USA. Chodzi o to, aby mieć większą pewność w tym, że kierowcy zwracają uwagę podczas korzystania z autopilota. Agencja NHTSA twierdzi, że oprogramowanie sterujące systemem Autopilot „może być niewystarczające, aby zapobiec niewłaściwemu użyciu przez kierowcę” i może zwiększyć ryzyko wypadku.
A takich z udziałem Tesli bez aktywnego kierowcy było ponad 50, które odnotowała NHTSA. Pierwszy odnotowano w 2016 roku i dotyczy śmiertelnego wypadku.
Jak podaje BBC, aktualizacja oprogramowania Autopilota odbywa się zdalnie i nie wymaga wizyty w serwisie.
Jak działa autopilot w Tesli?
Jak podaje producent, „Autopilot umożliwia automatyczne kierowanie, przyspieszanie i hamowanie w obrębie pasa ruchu, którym porusza się samochód. Dostępne obecnie funkcje Autopilota wymagają aktywnego nadzoru kierowcy i nie zapewniają autonomicznego kierowania pojazdem.”
Jednak znane są przypadki, że w niektórych Stanach Ameryki Północnej oprogramowanie pozwalało na całkowicie autonomiczną jazdę, a kierowca mógł wtedy robić coś innego, nawet uciąć sobie drzemkę. Nie trzeba podkreślać, że bez odpowiednio przygotowanej infrastruktury takie zachowanie jest śmiertelnie niebezpieczne.
Każda nowa Tesla jest wyposażona w osiem kamer przetwarzających obraz i wspomagających Autopilota. System składa się także z aktywnego tempomatu, który uwzględnia sytuację na drodze i dopasowuje prędkość samochodu do ruchu. Drugi system asystuje w kierowaniu pojazdem na wyraźnie oznaczonych pasach ruchu i wykorzystuje tempomat uwzględniający sytuację drogową.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: