Agresywny taksówkarz atakuje pieszego, a patrol policji udaje, że nic nie widzi
To nagranie jest oburzające z kilku powodów - oburzająca jest przyczyna, przebieg, a także zachowanie patrolu policji.
Na nagraniu widzimy, jak kierowca jednego z aut zatrzymuje się przed przejściem i wpuszcza pieszego na pasy. W tym czasie taksówkarz znajdujący się za nim, omija go, przejeżdżając tuż przed pieszym, który uderza czymś (butelką?) w auto. Raczej z niedużą siłą.
Kierowca BMW pobił się z kierowcą Skody. O co poszło?
Taksówkarz natychmiast się zatrzymuje, pieszy podchodzi do niego i rozpoczyna się bójka. Po chwili włączają się w nią postronne osoby, starające się rozdzielić obu mężczyzn. Kiedy sytuacja zaczęła się uspokajać, nadjechał patrol policji. Funkcjonariusze zobaczyli dwa samochody z otwartymi drzwiami, blokujące całą drogę, oraz grupę ludzi. Wyraźnie doszło do jakiejś konfliktowej sytuacji na drodze. Nawet się nie zatrzymali.
Taksówkarz zaatakował kluczem do kół innego kierowcę
Po chwili jedna z osób postronnych pobiegła za radiowozem, a w tym czasie taksówkarz odjechał, ludzie się rozeszli. Ale podobno sprawa została zgłoszona na policję.
Najnowsze
-
Tir wyprzedzał na przejściu i prawie skasował dwa samochody. Co na to policja?
Za taki manewr kierowca tira powinien stracić prawo jazdy. Nic dziwnego, że bezpośredni świadkowie zdarzenia natychmiast zgłosili to przejeżdżającemu patrolowi policji. Z drugiej strony nie dziwi nas reakcja policjantów. -
Wiesz, co to są kopuły Fitzpatricka? W najbliższym czasie się nam nie przydadzą
-
Podatek od samochodów spalinowych jednak nie wejdzie w życie? Jasna deklaracja minister
-
Co się stanie, gdy wrzucisz wsteczny podczas jazdy? Spróbował przy 120 km/h
-
Policja zatrzymała auto pijanego kierowcy. Odtrąbiła sukces, a dzień później musiała auto oddać
Zostaw komentarz: