260 km/h po moście?
A dlaczego by nie? Jeśli dysponuje się bolidem F1 Red Bull Racing i ma się na nazwisko Coulthard, to nic nie stoi na przeszkodzie. Co więcej, mechanicy tylko zagrzewają do driftingu zamiast chuchać i dmuchać na drogocenną maszynę... Żyć nie umierać!
David podczas driftingu bolidem na podobnym wydarzeniu w Limie |
![]() |
fot. Red Bull
|
Są krótkie, ulotne chwile, kiedy kierowca bolidu Formuły 1, może podelektować się driftem i upajać prędkością pędząc po moście bez nerwowego zerkania w lusterka. Zdarzają się rzadko, ale dają ewidentnie dużo radości.
Ostatnio mógł tego doświadczyć honorowy kierowca Red Bull Racing David Coulthard, który potrzebował zaledwie trzech minut, by z prędkością 260 km/h pokonać 5.6 km most „Bandra-Worli Sealink” w indyjskim Mumbai’u.
Żeby zobaczyć to widowisko, kliknij tu.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: