10 cech, za które kochamy motocyklistów!
Jacy właściwie są mężczyźni-motocykliści? Czy można powiedzieć, że ich motocyklowa pasja kształtuje osobowość? Które z nabytych cech liczą się dla kobiet? Pół żartem, pół serio przedstawiamy nasze spostrzeżenia.
1. Odwaga – można ją dwojako rozpatrywać. Jedni motocykliści są odważni w przekraczaniu granic prędkości i wytrzymałości, inni w przekraczaniu granic wielu państw, podróżując po całym świecie. Motocyklista nigdy nie stoi w miejscu, ciągle szuka nowych wyzwań, miejsc do odwiedzenia, ludzi do poznania. Z nim nigdy nie będziesz się nudzić! No może zimą nieco…
2. Otwartość, komunikatywność – motocykliści to grupa ludzi, którzy łatwo nawiązują kontakty, szczególnie z innymi motocyklistami. Mają przecież wspólny temat, który można ciągnąć godzinami! Sposób na poderwanie motocyklisty? Podchodzisz, pytasz czy jest zadowolony ze swojego motocykla i masz gwarancję, że Cię nie opuści, aż do… końca tankowania.
3. Sex appeal – 90% motocyklistów w pełnym rynsztunku wygląda po prostu zabójczo! I nieważne, czy w skórze czy w tekstylnym kompleciku – i tak zwiększą swoją atrakcyjność. Efekt ten można podciągnąć pod starą mądrością życiową: „Za mundurem panny sznurem”, bądź nieco nowszą wersję: „Każdy motocyklista jest przystojny, dopóki nie zdejmie kasku”.
4. Spontaniczność, elastyczność – niewiele trzeba, żeby wsadzić motocyklistę na motocykl. I nieważna jest pora dnia i nocy, powód, pogoda, humor (bo i tak się poprawi na motocyklu). Nigdy nie wiesz, kiedy pognacie razem na koniec świata, bo psychika motocyklisty zawsze jest gotowa na przygody.
5. Rycerskość – tak, tak, coś z tej cechy mają. Motocykliści dbają o swoje kobiety, liczą się z ich zdaniem, są w stanie stanąć w ich obronie. Gdy do grupy motocyklistów dołączy kobieta, to może poczuć się wyjątkowa, a i oni nieco łagodnieją (wyrazów na k… jakby mniej używają?). Są także uczynni i pomogą w każdym problemie (jednak motocyklowym najbardziej). A w zgranej grupie motocyklistów obowiązuje zasada: „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Dziewczyny! Dla takiego rycerza na rumaku warto zapuszczać warkocz!
6. Poczucie humoru – widzieliście grupę motocyklistów, którzy siedzą jak na stypie? Bo ja nie! W grupie pasjonatów motocyklowych nigdy nie brakuje śmiechu. Łatwo z nimi zapomnieć o kłopotach dnia codziennego, a i nabytym optymizmem je przezwyciężyć.
7. Przewidywalność – gustu i zachowań motocyklisty. Gdyż prawdziwy motocyklista zawsze potrzebuje czegoś do motocykla, więc łatwo mu dobrać prezent. Wolny czas chętnie spędzi na motocyklu, więc łatwo z nim planować jego organizację. Jak znika, to jest z kumplami-motocyklistami, najczęściej w garażu. A jak chcesz go podniecić – to rozbieraj się przy motocyklu – wtedy zauważy…
8. Złota rączka – zwykle motocyklista ma także smykałkę do naprawiania i szukania przyczyn awarii – co się przyda też w domu. Nie boi się ubrudzić i rozwiązywać dany problem może nawet godzinami. Tylko nie zapomnij go potem pochwalić!
9. Refleks – czy na motocyklu sportowym na torze czy w podróży, motocyklista musi pozostawać czujny i reagować na czas. Takie umiejętności utrzymują umysł w pełnej sprawności do późnych lat (kiedy jest już trochę mniej kasy na paliwo z emerytury).
10. Samodzielność, zaradność – motocyklista potrafi sam o siebie zadbać. Zadbać o paliwo, o obiad w drodze, o dokładne spakowanie się w podróż, o ciekawą trasę, o kolegów i o Ciebie. Nie zgubi się tak łatwo i potrafi spytać o drogę. A gdy życie go jednak zaskoczy, to z pewnością ma wiele telefonów ratunkowych do innych motocyklistów, którzy pomogą w potrzebie.
Wniosek nasuwa się prosty – by utrzymać przy sobie motocyklistę, najlepiej jest podzielać jego pasję lub chociaż ją akceptować i od czasu do czasu być towarzyszką na wypadzie motocyklowym. Bo nie ma nic gorszego dla serca motocyklisty, jak zazdrość kobiety o motocykl, albo wymuszanie wyboru między dwiema ukochanymi…
Top 10 o motocyklistkach: www.motocaina.pl/artykul/10-cech-za-ktore-kochamy-motocyklistki-15840.html
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: