Barbara Frenkel przejmuje zarządzanie ważnym działem Porsche
Jako Szefowa Regionu Sprzedaży w Europie Barbara Frenkel zwiększyła w ostatnich latach sprzedaż detaliczną w trzecim co do wielkości regionie sprzedaży o około 10% i wniosła znaczący wkład w dalszy rozwój organizacji detalicznej.
Po 47 latach spędzonych w Volkswagen Group Uwe-Karsten Städter przechodzi na zasłużoną emeryturę. Członek zarządu Porsche AG odpowiedzialny za dział sprzedaży odejdzie z firmy w sierpniu. Jego następczynią zostanie Barbara Frenkel, menedżerka z miasta Hof nad Soławą w południowo-wschodnich Niemczech, która dotychczas kierowała europejskim regionem sprzedaży Porsche. Pracę na nowym stanowisku rozpocznie już 1 czerwca, w ramach okresu przejściowego.
Oliver Blume, prezes zarządu Porsche AG, powiedział:
Barbara Frenkel ma duże doświadczenie, zarówno po stronie dostawcy, jak i klienta, dlatego doskonale pasuje do tej funkcji. Dotychczas wnosiła istotny impuls, jeśli chodzi o naszą pozycję na europejskim rynku – i wzmacniała ją z zyskiem, na przekór trendom.
Przeczytaj też: Porsche zwiększa udziały w Rimac Automobili. Czy w takim razie potwierdzą się plotki o sprzedaży Bugatti?
Barbara Frenkel urodziła się we Frankonii w południowo-wschodnich Niemczech. Swoją karierę zawodową rozpoczęła w międzynarodowym sektorze dostawców, pracując w dziale zakupów firm Valeo i TRW Automotive.
Przez 19 lat zajmowała różne kierownicze stanowiska w Porsche. Jako szefowa europejskiego regionu sprzedaży – trzeciego co do wielkości na świecie – zwiększyła w ostatnich latach wielkość tutejszej sprzedaży detalicznej o około 10% i wniosła znaczący wkład w dalszy rozwój organizacji detalicznej. Wcześniej Barbara Frenkel piastowała różne stanowiska kierownicze, była m.in. szefową działu systemów i metod kontroli jakości, działu światowych szkoleń dealerskich oraz działu zarządzania i rozwoju sprzedaży, gdzie odpowiadała za kwestie optymalizacji procesów, kwalifikacji oraz cyfryzacji w dziale sprzedaży Porsche AG.
{{ gallery(3225) }}
Najnowsze
-
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
Kiedyś nawigacja w samochodzie uchodziła za pożądany luksus, dziś to tylko zbędny gadżet. Najlepszą nawigację mamy zwykle we własnym smartfonie i mało kto wyobraża sobie jazdę bez korzystania z niej. Mało kto zdaje sobie też sprawę, że można za to dostać dotkliwy mandat. -
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
-
Typowe błędy w używaniu klimatyzacji. Albo nie ochłodzi, albo sobie zaszkodzisz
-
Rewolucja w punktach karnych. Prawo jazdy stracisz łatwo jak nigdy
Zostaw komentarz: