
Nastolatek na hulajnodze wpakował się prosto pod samochód. Nawet głowy nie odwrócił
Beztroska i bezmyślność „niechronionych uczestników ruchu”, niejednego kierowcę przyprawiła o parę siwych włosów. Od pewnego czasu w ignorowaniu własnego bezpieczeństwa, prym wiodą użytkownicy hulajnóg.
Kierowca auta z kamerą jechał przez osiedle domków jednorodzinnych. Bardzo rozsądnie robił to z niewielką prędkością – w takich miejscach nigdy nie wiadomo, czy nagle ktoś lub coś nie wyskoczy na ulicę.
Hulajnogami na czerwonym świetle? Czemu nie! Ale jednego z nich spotkała kara
Zaledwie kilka sekund później tak właśnie się stało. Z prawej strony nadjechał nastolatek na hulajnodze. Skręcił na chodnik i wydawało się, że tam zostanie (powinien – według przepisów jest pieszym). Tymczasem on po minięciu jednego z zaparkowanych aut, wyjechał zza niego na ulicę. Prosto pod koła autora nagrania.
Hulajnogista został potrącony na przejściu. Tylko z czyjej winy?
Nastolatek nawet nie zwolnił, nie obrócił głowy. Rozpędzony, zza przeszkody i w kapturze na głowie wjechał na ulicę. Ani przez myśl mu nie przyszło, że w ten sposób mógł zostać poważnie ranny.
Najnowsze
-
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
Coraz więcej osób odkrywa uroki podróżowania bez sztywnych planów i rezerwacji hoteli. Dla fanów motoryzacji to naturalne – auto czy motocykl daje wolność, a nocleg w kamperze lub pod namiotem pozwala zatrzymać się tam, gdzie akurat prowadzi droga. Obie opcje mają swój niepowtarzalny klimat, ale też różne wymagania i ograniczenia. -
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
Zostaw komentarz: