Moto GP: Brad Binder wygrywa w Czechach
Debiutujący w królewskiej klasie Moto GP Brad Binder, niepodziewanie wygrał po raz pierwszy w karierze.
Brad Binder do wyścigu o Grand Prix Czech ruszał z siódmego pola startowego. Na pierwszym okrążeniu zyskał tylko jedną pozycję, ale już osiem okrążeń później zawodnik z RPA odebrał drugie miejsce Fabio Quartararo i zaczął ścigać prowadzącego stawkę Franco Morbidelliego.
Na trzynastym okrążeniu Binder wyprzedził Morbidelliego i zaczął stopniowo powiększać swoją przewagę nad resztą zawodników. Ostatecznie wyniosła ona 5,2 s.
Wygrywając Grand Prix Czech Brad Binder nie tylko odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze, ale zapewnił także pierwszą wygraną ekipie KTM, którą reprezentuje. Drugie miejsce na podium zajął Franco Morbidelli (to jego pierwsze podium w karierze!). Trzecie miejsce zajął Johann Zarco, który dzień wcześniej wywalczył pole position.
Przeczytaj też: Marc Marquez nie pojedzie w Grand Prix Czech. Kto go zastąpi?
Po wyścigu Brad Binder wyznał:
Nie mam słów. Marzyłem o tym odkąd byłem dzieckiem. Moje marzenie się spełniło. Nawet nie jestem w stanie wystarczająco podziękować rodzicom czy zespołowi.
W klasyfikacji generalnej nadal prowadzi zwycięzca dwóch pierwszych wyścigów Fabio Quartararo, przed Maverickiem Viñalesem i Franco Morbidellim.
Najnowsze
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Majówka to czas wyjazdów, a według stereotypów także grillowania. Grill zaś często kojarzy się z zimnym piwem, czyli sposobem na orzeźwienie niedostępnym dla kierowców. Problem można rozwiązać, wybierając piwo bezalkoholowe, ale czy naprawdę można je bez obaw wypić, a potem siadać za kierownicę? -
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
-
Typowe błędy w używaniu klimatyzacji. Albo nie ochłodzi, albo sobie zaszkodzisz
Zostaw komentarz: