
Pamiętacie koncepcję Sony Vision-S? Model ten zostanie przetestowany na drogach
Trwają prace nad w pełni funkcjonalnym samochodem koncepcyjnym Sony.
Sony zrobiło dużo zamieszania na targach CES w styczniu tego roku, dzięki w pełni sprawnemu samochodowi elektrycznemu, ale firma jasno dała do zrozumienia, że nie ma zamiaru przekształcać tej koncepcji w pojazd produkcyjny. Od tego czasu nic nie słyszeliśmy od Sony na temat tego samochodu.
Aż do dziś. Sony właśnie z pomocą filmu na YouTubie ogłosiło powrót samochodu:
Prototyp Vision-S przybył do Tokio w celu udoskonalenia naszych technologii wykrywania i dźwięku. Prototypowy pojazd jest również obecnie opracowywany do testów na drogach publicznych w tym roku podatkowym.
Przeczytaj też: Rządowy program dopłat do elektryków oficjalnie totalną porażką
Vision-S to dwusilnikowy samochód elektryczny (jeden silnik z przodu, i jeden z tyłu), który może osiągnąć prędkość prawie 100 km/h w 4,8 sekundy. Posiada również niezależne zawieszenie z podwójnymi wahaczami. Sony poważnie podeszło do tej koncepcji, ponieważ samochód działa i robi wszystko, czego oczekujemy od aut do jazdy po drogach publicznych.
Przeczytaj też: Ładowanie samochodu elektrycznego w 15 minut? Już w 2025 roku!
Wcześniej Sony stwierdziło, że jedynym powodem powstania tej koncepcji było pokazanie swojej technologii producentom samochodów. Teraz, gdy Sony ma własny pojazd do testowania nowych technologii, firma powinna z tego skorzystać. Wydaje się więc, że oprócz testowania technologii zastosowanych w pojeździe, Sony kontynuuje prace nad rozwojem samego pojazdu. Oczywiście intencje Sony mogą być znacznie mniejsze, niż zakładamy, ale testy na drogach publicznych są znaczącym krokiem dla każdego prototypowego pojazdu. Firma może po prostu chcieć sprawdzić swoje czujniki, kamery i inne elementy w rzeczywistych sytuacjach i warunkach, ale przy okazji stworzyła do tego całkiem poważną maszynę.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: