Protest aktywistów klimatycznych przed GP Wielkiej Brytanii. Policja bada sprawę
Czterech protestujących aktywistów zostało aresztowanych za wejście na tor i rozwinięcie baneru na ostatnim zakręcie na krótko przed startem Grand Prix Wielkiej Brytanii.
Extinction Rebellion to międzynarodowy ruch społeczno-polityczny protestujący przeciwko bierności polityków wobec zmian klimatu, utracie bioróżnorodności oraz zagrożeniu wyginięciem ludzkości.
Cztery osoby z Extinction Rebellion UK weszły w niedzielne popołudnie na tor Silverstone i wywiesiły duży, różowy baner z napisem „Act Now” tuż za linią startu (dokładnie na ostatnim zakręcie), gdy bolidy były gotowe do rozpoczęcia okrążenia formującego.
Przeczytaj też: GP Wielkiej Brytanii: wygrywa Hamilton, mijając linię mety na trzech kołach
Ze względów bezpieczeństwa, spowodowanych epidemią koronawirusa, wyścigi Formuły 1 odbywają się za zamkniętymi drzwiami, bez udziału publiczności. Przybywanie na torze osób spoza „bańki” F1 jest surowo zabronione. Protestujący zostali więc zatrzymani:
Podczas wyścigu policja Northamptonshire została powiadomiona o czterech osobach, które zostały zatrzymane przez ochronę Silverstone na terenie obiektu. Funkcjonariusze ściśle współpracują z Silverstone Circuit i prowadzą pełne śledztwo. Cztery osoby zostały aresztowane i są zatrzymane przez policję.
Extinction Rebellion UK wydało specjalne oświadczenie w tej sprawie:
Protestujący nie byli tam, żeby przerwać wyścig, ale by wysłać jasny komunikat do milionów widzów: że świat jest daleki od zatrzymania kryzysu klimatycznego i ekologicznego, a cel neutralności klimatycznej do 2050 roku wyznaczony przez UE i rząd Wielkiej Brytanii jest za daleką datą. Protest miał zachęcić widzów do zmierzenia się z rzeczywistością – że pomimo tego, że Formuła 1 przejęła przywództwo w tej sprawie w wyścigowej branży i zobowiązała się do zejścia do zerowej emisji dwutlenku węgla do 2030 roku, to światowe rządy nie traktują tej sytuacji wystarczająco poważnie.
Przeczytaj też: 10 rad jak być eko od zespołu Formuły E
To nie pierwszy raz, kiedy Grand Prix Formuły 1 zostało zakłócone przez aktywistów. Podczas Grand Prix Belgii w 2013 roku Greenpeace zorganizował protest przeciwko firmie Shell, która była sponsorem tytularnym imprezy.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: