Takiego zachowania sarny kierowca się nie spodziewał
Jedyną rzeczą pewną na temat zachowania zwierząt jest to, że nie możemy być go pewni. To nagranie stanowi najlepszy tego przykład.
Jazda po zmroku poza miastem bardzo często wiąże się z ryzykiem, że nagle na drogę wyjdzie dzikie zwierzę. Zupełnie jak na tym filmie, chociaż przy samej drodze nie rośne żaden las, a w oddali widać zabudowania.
Policja pomaga dzikom dostać się na osiedle. Zaraz, co?
Nieduża sarna schodziła już z drogi i kierowca uznał, że nie stanowi zagrożenia. Nie przewidział, że zwierzę spłoszy się, kiedy zbliży się do niej samochód, a ucieknie w miejsce, które instynktownie uzna za bezpieczne. Czyli to, z którego przyszło.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Takiego prawa jazdy policjanci jeszcze nie widzieli. Kierowca przybył z przyszłości?
To miała być zwykła kontrola drogowa, a policjanci wykryli podróżnika w czasie. Chyba, że był to zwykły oszust - oceńcie sami. -
Podatek od samochodów spalinowych w Polsce. Jest decyzja Unii Europejskiej
-
Tysiące znaków znikają z polskich dróg. Takiej rewolucji jeszcze nie było
-
Od dziś nowa eko-gra wyścigowa dla najmłodszych na Robloxie: Climate E-Racers
-
Nowe tablice rejestracyjne w Polsce. Zaczną obowiązywać już niedługo
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Zobacz zwierzę na drodze. Nie zwalniaj.
Anonymous - 5 marca 2021
Tak, to myśliwi są bee-ale jak tysiące zwierząt ginie na drogach to problem nie istnieje -tak już musi być.
Anonymous - 5 marca 2021
Standardowe zachowanie sarny… Mi też tak weszła kiedyś.
Anonymous - 5 marca 2021
Ostatnio sporo na drogach dziczyzny. Żonie w sobotę najpierw sarna śmignęła przed kołem, potem pojechała wiewiórce po ogonie – a ja ledwie się zmieściłem pod startującym bocianem.
Anonymous - 5 marca 2021
Co to tak odskoczyło? Łeb jej się urwał?!
Anonymous - 5 marca 2021
Tak łeb… Przestań oglądać na nokii 3310 filmiki…