Prędkość plus niespodziewana sytuacja na skrzyżowaniu równa się kolizja
Jazda „na pewniaka” to zawsze zły pomysł, szczególnie na skrzyżowaniu. Przekonał się o tym boleśnie bohater tego nagrania.
Kierowca białego Audi musiał widzieć, że sytuacja na skrzyżowaniu się zagęszcza, ale nie widział powodu, żeby zwolnić. Na prawym pasie stał skręcający samochód, więc odbił w lewo, przekonany, że Toyota, mając zielone światło, nie będzie zwalniała.
Stłuczka na skrzyżowaniu i zagubiona sprawczyni
Nagle zaskoczenie – Toyota też się zatrzymała, ponieważ na środku skrzyżowania stał ambulans na sygnale, czekając na możliwość przejazdu. Kierowca Audi próbował uniknąć kolizji zjeżdżając w lewo i prawie mu się udało. Prawie.
Najnowsze
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
Różne są sposoby zachęcania kierowców do przesiadki na samochody elektryczne, a jednym z nich jest możliwość korzystania z buspasów. Okazuje się, że nie wszędzie ten pomysł się sprawdza, ponieważ elektryków zrobiło się zbyt dużo. Władze zdecydowały więc o likwidacji tego przywileju. -
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
-
Zderzenie motocyklistów przed przejściem. „Znowu to pierwszeństwo pieszych”
-
Wjazd samochodem do lasu – zasada jest odwrotna niż na drogach. Dotyczy wszystkich
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Zostaw komentarz: