Strażacy postanowili rozweselić dzieci siedzące w domach podczas epidemii
Po ulicach miast całej Polski jeżdżą służby i przypominają o konieczności pozostania w domu, aby chronić się przed koronawirusem. Ale czasami niektóre załogi robią coś więcej, chcąc trochę nas rozweselić w tych trudnych czasach.
Jakiś czas temu pisaliśmy o parze policjantów, którzy postanowili trochę rozweselić dzieci przebywające na kwarantannie swoją choreografią i muzyką. Tym razem do akcji wkroczyło dwoje strażaków.
Ich pierwszym pomysłem było przypominanie o podstawowych zasadach ochrony przed koronawirusem, wypowiadane podobnym głosem i w podobnym stylu, co ulubiony lemur najmłodszych – Król Julian. Po tym wystąpieniu przyszedł czas na muzykę, konkretnie na piosenkę znaną u nas jako „Kaczuszki”. Oczywiście z pełną, dobrze znaną z wesel, choreografią.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: