Agnieszka Serafinowicz

Chcieli produkować auto solarne, ale się nie udało – Sion jest już historią

Samochód solarny Sono Motors Sion nigdy nie powstanie. A jeszcze w lutym firma prowadziła testy zderzeniowe. Zderzenie z rzeczywistością było jednak bardziej okrutne dla tego projektu.

Spis treści

Monachijski startup Sono Motors poddał się. Co jakiś czas w mediach przewijał się temat pierwszego, seryjnego samochodu elektrycznego, modelu Sion, który ładowany byłby energią słoneczną z umieszczonych na całym nadwoziu paneli solarnych. Projekt ten od początku budził wątpliwości, bo praw fizyki nie da się oszukać. Ilość energii słonecznej docierającej do Ziemi i powierzchnia nadwozia prototypu były znane. To równanie się nie spinało. Samochód ładowałby się zbyt wolno nawet w najbardziej sprzyjających warunkach. Teraz mamy potwierdzenie, przed wyprodukowaniem pierwszego egzemplarza, Sion przechodzi do historii, a Sono Motors zamyka ten projekt.

Auto solarne Sion – próby ratowania się nie powiodły

Jak przypomina serwis Electrive, jeszcze w grudniu monachijska firma podjęła próbę ratowania tego projektu w ramach kampanii #saveSion. Chodziło o akcję rezerwacyjną, w ramach której miało być zarezerwowanych 3500 pojazdów. Rezerwacja stawiała jednak zbyt wysokie progi klientom, bo zakładała, że zainteresowani musieliby z góry opłacić pełną kwotę za zarezerwowany pojazd, jeszcze zanim na drogi wyjechał pierwszy egzemplarz seryjny. Gdyby chodziło o uznane wśród majętnych nabywców marki takie jak Lamborghini czy Bugatti, tego typu rezerwacja z pewnością by się powiodła, ale Sono Motors się przeliczyło i najprawdopodobniej przegrało, choć firma nie odnosi się w komunikacie o zamknięciu projektu Sion do wyników wspomnianej rezerwacji. Wiadomo jednak, że od pierwszej wzmianki na temat modelu Sion udało się zdobyć 45 tysięcy rezerwacji. Jak się okazuje, to nie wystarczyło.

Sion
Jeszcze na początku lutego firma informowała o testach zderzeniowych solarnego modelu Sion (fot. Sono Motors)

Auto solarne Sion to już zamknięty projekt

Firma zamiast tego opublikowała informację, w której przekazuje, że likwidacja projektu samochodu solarnego miała charakter związany z przekształceniami biznesowymi samej firmy. Sono Motors teraz skupi się na redukcji kosztów własnej działalności, a sednem tej działalności staną się rozwiązania solarne dla rynku B2B. Krótko mówiąc Sono zapomina o samochodach oferowanych komercyjnie i skupi się na rozwiązaniach z zakresu energetyki solarnej dla szeroko pojętego biznesu, w tym również branży samochodowej. Sono Motors ogłasza się teraz jako partner między innymi takich marek jak Mitsubishi Europe, Scania, czy MAN Trucks & Bus.

Auto solarne Sion – wcześniejsze zaliczki mają zostać zwrócone

A co z tymi, którzy wierzyli w ten projekt i zainwestowali wpłacając własne środki w ramach procesu rezerwacji? Sono deklaruje, że dla wszystkich wpłaconych wcześniej zaliczek został opracowany plan spłaty. Zwroty mają być dokonywane w różnych ratach, spłaty mają rozpocząć się w maju br. Planowana jest również premia w ciągu najbliższych dwóch lat. Szczegóły dotyczące planu spłaty nie zostały opublikowane.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze