Koronawirus: Kontrole trzeźwości nie zostaną wstrzymane w czasie świąt
Obowiązujące w stanie epidemii zakazy i ograniczenia sprawiają, że policja ma nowe zadania. Nie sprawia to jednak, że łamanie przepisów – a w szczególności jazda pod wpływem alkoholu – może ujść kierowcom płazem.
Przed nami święta wielkanocne, podczas których – pomimo oficjalnych zaleceń – część kierowców zdecyduje się na wyruszenie w drogę. Muszą oni jednak pamiętać, że funkcjonariusze policji cały czas będą prowadzić kontrole.
Przeczytaj także: Mandat za mycie samochodu w czasie pandemii?
Policjanci mogą sprawdzać czy kierowcy podróżują z uzasadnionego powodu – w związku z wykonywaniem czynności zawodowych, zaspokajania niezbędnych potrzeb czy też wolontaryjnego działania przeciwepidemicznego. Podczas takiej kontroli również możliwe jest też badanie trzeźwości.
W związku z panującą epidemią koronawirusa policjanci mogą częściej korzystać z alkomatów z jednorazowymi ustnikami, których mechanizm działania ogranicza szanse na przenoszenie się koronawirusa.
Ważne: Koronawirus – jak bezpiecznie tankować paliwo?
Służby oprócz sprawdzania czy przebywający poza domami rzeczywiście musieli z nich wychodzić kontrolują także osoby będące w kwarantannie. Odpowiedzialne zachowanie jest więc jeszcze ważniejsze, aby nie obciążać policji jeszcze większą ilością zajęć.
Żródło: AlcoSense Laboratories
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: