Kobieta zatrzymała się do kontroli, a po chwili uciekła. I tak trafiła do aresztu
Ucieczka policji podczas kontroli to nie jest najlepszy pomysł, o czym przekonała się 24-letnia mieszkanka Kwidzyna.
27 marca o godzinie 9:20 dyżurny Komendy Policji w Kwidzynie otrzymał zgłoszenie, że patrol drogowy zatrzymał samochód marki Škoda w miejscowości Gardeja. Prowadząca auto 24-latka przekroczyła dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 21 km/h.
Chwilę później do dyżurnego dotarła informacja, że kobieta nie chciała podać policjantom swoich danych osobowych i uciekła. Funkcjonariusze ruszyli w pościg za Škodą.
Pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych kobieta nie chciała się zatrzymać. Ostatecznie po kilku kilometrach kierująca Škodą zatrzymała się, ale nie chciała opuścić pojazdu. Policjantki zmuszone były użyć siły.
Kobieta zachowywała się w sposób budzący podejrzenia funkcjonariuszy. Badanie alkomatem wykazało, że była trzeźwa, ale jej zachowanie dawało jasny sygnał, że może być pod wpływem innych środków odurzających. Od kobiety została pobrana krew, by wykonać badanie na obecność narkotyków. W jej mieszkaniu policjanci znaleźli niewielkie ilości marihuany.
Kobieta usłyszała już zarzuty. Odpowie między innymi za przekroczenie prędkości, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli i posiadanie narkotyków.
Najnowsze
-
Stellantis podpadł studentce prawa, musi teraz zapłacić 35 mln zł!
Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że zwykły konsument nie ma szans w starciu z ogromnymi koncernami. Pewna studentka prawa udowodniła jednak, że nawet z największymi można wygrać - wystarczy tylko odpowiednia znajomość przepisów. -
Kilka dni spóźnienia i zapłacisz ponad 9000 zł. Takie są nowe kary dla kierowców
-
Takiego prawa jazdy policjanci jeszcze nie widzieli. Kierowca przybył z przyszłości?
-
Podatek od samochodów spalinowych w Polsce. Jest decyzja Unii Europejskiej
-
Tysiące znaków znikają z polskich dróg. Takiej rewolucji jeszcze nie było
Zostaw komentarz: