Autor nagrania łamał przepisy i żali się, że ktoś mu w tym przeszkadzał
Kolejny przykład agresji drogowej? Czy tylko łamiący przepisy kierowca, który spotkał na swojej drodze szeryfa?
Nie da się ukryć, że ta sytuacja była naprawdę dziwna. Zaczęło się typowo dla polskich dróg, od kierowców siedzących sobie na zderzakach. Nagle któryś z nich zahamował i kolejni musieli reagować gwałtownie w tym również autor nagrania. Udało mu się zwolnić w porę, ale i tak zjechał na prawy pas. Jakby w odruchu obronnym, ale spóźnionym i niepotrzebnym.
Kierowca Audi zajeżdża innym drogę? Autor nagrania blokuje lewy pas? A może to tylko Polska?
Dodajmy, że prawy pas był w tym miejscu buspasem, oddzielonym ciągłą linią. Łamanie przepisów przez autora nagrania nie spodobało się kierowcy Volvo, który zaczął go blokować. Buspas za moment stawał się zwykłym pasem, więc można uznać kierującego szwedzkim SUV-em, za nadpobudliwego.
Złośliwe hamowanie i zajeżdżanie drogi, doprowadziło do kolizji. Też nie rozumiecie o co chodziło?
Tylko dlaczego później autor nagrania znowu wjechał na buspas? Zupełnie bez powodu i ponownie łamiąc przepisy?
Najnowsze
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
Głośnym echem odbiły się niedawne protesty Ostatniego Pokolenia, czyli organizacji przekonującej, że jest ostatnim, jakie może zahamować katastrofę klimatyczną. Jej członkowie raczej nie spodziewali się, że mogą narazić się na tak poważne problemy z prawem. -
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
Zostaw komentarz: