Samochody Volvo zyskają nową funkcję. Będzie można z niej skorzystać tylko na parkingu
Dalsza podróż samochodem elektrycznym z reguły wiąże się z postojem niezbędnym do naładowania akumulatora. Trwa on dłuższą chwilę, dlatego nowa funkcja z pewnością spodoba się kierowcom.
Volvo Cars już od dłuższego czasu współpracuje z Google. Stąd już niedługo wszystkie modele Volvo z wbudowanymi usługami Google zyskają dostęp do serwisu YouTube. Będzie to pierwsza platforma wideo do pobrania w Google Play dla samochodów Volvo. Tym samym możliwy będzie streaming filmów na pokładzie naszych aut.
Współpraca między Volvo i Google zaczęła się od zapowiedzi, że systemy infotainment oparte o oprogramowanie Android zostaną w autach Volvo zintegrowane z aplikacjami i usługami Google. Tymczasem odtwarzanie wideo to nie wszystko – właściciele samochodów będą wkrótce mogli korzystać z aplikacji nawigacyjnych typu Sygic i Flitsmeister, aplikacji służących do ładowania (Chargepoint i Plugshare) oraz aplikacji parkingowych w rodzaju SpotHero i ParkWhiz.
Oczywiście Volvo ani na chwilkę nie zapomina o bezpieczeństwie – filmy można będzie oglądać tylko w stojącym samochodzie. Najlepiej na parkingu. Cieszycie się?
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: