O krok od tragedii na przejściu dla pieszych. Zawiniła uprzejmość?
Warto i trzeba być uprzejmym, również na drodze. Szkoda tylko, że przy okazji niektórzy zapominają, że nie są sami na owej drodze.
Oto kolejne nagranie, które będzie szeroko komentowane słowami „wariat za kierownicą”, ale na które warto spojrzeć szerzej i nie ograniczać się jedynie do płytkiego oceniania innych. Sami się przekonajcie.
Uprzejmość na drodze doprowadziła do kolizji! To przykre, ale to prawda
Co widzimy na pierwszy rzut oka? Uprzejmy kierowca zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych, aby umożliwić dwóm osobom przejście na drugą stronę. Nagle na trawnik i chodnik po jego prawej stronie, wjeżdża inny samochód. Jego kierowca nie zdążyłby zahamować i aby uniknąć zderzenia, a w konsekwencji wepchnięcia auta z kamerą na pieszych, ratował się ucieczką w bok. Ale to tylko pobieżne spojrzenie.
Zobaczcie, jak jednym uprzejmym gestem, doprowadzić do groźnej sytuacji na drodze
Teraz popatrzcie szerzej. Nagranie jest ucięte, więc nie pozwala na ocenienie prędkości, z jaką poruszał się autor nagrania. Mamy jednak wrażenie, że nie jechał powoli i zatrzymał się dość gwałtownie. Postawcie się teraz w roli drugiego kierowcy. Jedziecie za kimś w miarę pustą drogą, a ten ktoś nagle i niespodziewanie hamuje. Prawo wymaga od was przewidzenia takiej możliwości i zatrzymania się w porę. Zawsze tak jedziecie? Z myślą, że ktoś nagle się zatrzyma? Ano właśnie.
Skrajnie bezsensowna stłuczka – jeden chciał puścić pieszego, drugi tego nie zauważył
Wina tak czy inaczej spada wyłącznie na drugiego kierowcę, ale warto pamiętać, że jeśli nagle w przypływie uprzejmości zatrzymamy się na środku drogi, nie wszyscy mogą w porę odczytać nasze intencje. A to może być bardzo groźne.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: