
Szeryf drogowy, czy tylko kierowca który chciał nauczyć drugiego, do czego służy prawy pas?
Kierowcy bawiący się w szeryfowanie na drogach, lub po prostu zachowujący się agresywnie, nie są niczym nowym na polskich drogach. Ale nie wszyscy robią to „bezinteresownie”.
Nie wiemy jak sytuacja wyglądała wcześniej, ale załóżmy, że kierowca jadący z przodu dopiero przed momentem zjechał na lewy pas, żeby wyprzedzić ciężarówki. Wyprzedza je jadąc jakieś 110-115 km/h na autostradzie. Czy zjeżdża na prawy pas, żeby przepuścić siedzącego mu na zderzaku Peugeota, kiedy tylko ma taką możliwość?
Poganiacz został szeryfem, czyli jak prowokować ludzi na drodze
Nie robi tego, bo przecież na horyzoncie widzi kolejną ciężarówkę. Miejsca było na tyle dużo, że kierowca Peugeota zdążył wyprzedzić go prawym pasem. Później zahamował w celach „edukacyjnych”, przed kierowcą uparcie trzymającym się lewego pasa. Następnie wyprzedził ciężarówkę i natychmiast, tak jak od wszystkich wymagają tego przepisy, zjechał na prawy pas. Jak oceniacie? Złośliwy „szeryf” czy „edukator”?
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: