Mercedes me Charge – jedna karta i ponad 500 punktów ładowania w Polsce
Nabywcy w 100% elektrycznych modeli Mercedes-EQ oraz hybryd plug-in Mercedes-Benz mogą korzystać z usługi Mercedes me Charge, która znacząco ułatwia ładowanie pojazdu na publicznych stacjach AC i DC.
Usługa Mercedes me Charge nie tylko zwalnia z konieczności rejestracji u różnych dostawców, ale obejmuje też zintegrowaną funkcję płatności – z końcem miesiąca rozliczeniowego właściciel otrzymuje jedną zbiorczą fakturę ze szczegółowym wykazem poszczególnych ładowań.
Wyszukiwanie stacji ładowania jest bardzo proste – wystarczy skorzystać z nawigacji wbudowanej w system informacyjno-rozrywkowy MBUX (Mercedes-Benz User Experience) albo z aplikacji na smartfon. Wyszukiwarka jest w stanie podać szczegóły stacji (m.in. moc ładowania), a nawet informacje na temat jej zajętości oraz ceny prądu.
Dzięki temu usługa Mercedes me Charge upraszcza ładowanie akumulatora pojazdu elektrycznego lub hybrydy plug-in podczas codziennych przejazdów (np. w trakcie zakupów), a jednocześnie pozwala wygodnie planować dalsze podróże.
Roczna subskrypcja usługi Mercedes me Charge jest bezpłatnie oferowana nabywcom w pełni elektrycznego SUV-a EQA, a także Klasy E i GLE z hybrydowym napędem plug-in. Właściciele EQC oraz EQS w cenie pojazdu otrzymują 3-letnią subskrypcję Mercedes me Charge. Użytkownicy modeli Mercedes-EQ mogą korzystać teżz rocznej zniżki na stacjach szybkiego ładowania Ionity (w cenie lub na życzenie, zależnie od wersji).
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.