Rowerzysta zaliczył glebę z winy kierowcy. Kierowca oczywiście uciekł
Bezmyślność i ślepota na drodze to jedno. Ale jeszcze gorsi są kierowcy, którzy po stworzeniu niebezpiecznej sytuacji, uciekają. Czasami trudno powiedzieć, czy także z bezmyślności czy ze zwykłego tchórzostwa.
Rowerzysta jechał na wprost drogą z pierwszeństwem, kiedy nagle kierujący Citroenem Xsarą Picasso, skręcił w lewo, wymuszając na nim pierwszeństwo. Podczas wykonywania manewru nawet nie patrzył w stronę rowerzysty. Polecamy za to stopklatkę z minami jego pasażerów, którzy rowerzystę zauważyli.
Rowerzysta poważnie uszkodził auto i próbował uciec. Później nie było lepiej
Autorowi nagrania udało się w ostatniej chwili zahamować, ale przewrócił się. Kierowca za to odjechał, jakby nic się nie stało. Rowerzysta wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku, ale skąd mógł wiedzieć o tym kierujący Citroenem?
Nasz znajomy rowerzysta chce się pogrążyć? Tak dokładnie swoich wykroczeń jeszcze nie rejestrował
Upadając niefortunnie na asfalt można zrobić sobie krzywdę. Z kolei po telemetrii na dole nagrania i tempie jazdy wnioskujemy, że nie był to „niedzielny” rowerzysta. Domyślamy się więc, że ma porządny i drogi rower, który mógł się przecież uszkodzić. Kierowca Citroena nie miał nawet tyle odwagi i przyzwoitości, żeby zatrzymać się, zapytać czy wszystko gra i przeprosić. Szkoda słów.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.