PEUGEOT 3008 GT HYBRID4 już wkrótce w Polsce
Peugeot wprowadza na rynek model SUV-a AWD o łącznej mocy 300 KM (220 kW), który pod względem emisji CO2 należy do ścisłej czołówki rynkowej modeli hybrydowych i z zasięgiem 59 km w trybie w 100% elektrycznym!
We Francji zamówienia na model 3008 GT HYBRID4 można składać już od dzisiaj. Na pozostałe rynki europejskie, w tym na rynek polski, samochód trafi na jesieni 2019 r.
Wysokiej klasy wersja ma napęd na cztery koła i rozwija łączną moc 300 KM (220 kW). Jest ona efektem połączenia silnika PureTech o mocy 200 KM
(147 kW) z dwoma silnikami elektrycznymi: silnikiem o mocy 110 KM (81 kW), który jest umieszczony z przodu i współpracuje ze skrzynią biegów e-EAT8 oraz silnikiem o mocy 112 KM (83 kW), który napędza tylną oś.
Samochód tylko z kierowcą (bez pasażerów) przyspiesza od 0 do 100 km/h w 5,9 s. Pojemność akumulatora trakcyjnego wynosi 13,2 kWh i zapewnia w trybie 100% elektrycznym zasięg 59 kilometrów(2) zgodnie z protokołem WLTP. Ładowanie akumulatora trakcyjnego jest proste i szybkie. Pełne naładowanie w trybie przyspieszonym z terminala typu Wallbox1 trwa godzinę i 45 minut.
Zespół napędowy HYBRID4 jest dostępny wyłącznie w wersji GT wraz z wyjątkową tapicerką z Alcantary® w kolorze Szary Gréval i ozdobnymi wstawkami z prawdziwego, postarzanego drewna dębowego „Grey Oak”. Ponadto samochód wyposażono w wiele systemów wspomagania prowadzenia, przejętych z nowego PEUGEOT 508: aktywny tempomat z funkcją Stop&Go i system wspomagania utrzymania samochodu w osi pasa ruchu.
Po kilku miesiącach od premiery wersja HYBRID4 będzie uzupełniona o wersję HYBRID z napędem na jedną oś, o mocy 225 KM (165 kW), która trafi do sprzedaży na wiosnę 2020 r. Będzie wyposażona w silnik PureTech o mocy 180 KM (132 kW) i silnik elektryczny o mocy 110 KM (80 kW), współpracujący ze skrzynią biegów e-EAT8.
Najnowsze
-
Wjazd samochodem do lasu – zasada jest odwrotna niż na drogach. Dotyczy wszystkich
To stały problem i rozterka kierowców samochodów, ale także motocyklistów i kierujących quadami. Czy można wjechać do lasu, skoro prowadzi przez niego droga, a na wjeździe nie ma żadnego zakazu. Takie miejsca są często pułapką na nieświadomych kierowców, ponieważ przepisy działają tu odwrotnie niż zwykle. -
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
-
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
Zostaw komentarz: