Popękane tarcze, brak klocków, a to nie koniec problemów kierowcy tej ciężarówki!
Popękane tarcze hamulcowe, które w każdej chwili mogły się rozpaść i zablokować koło. Ciężarówkę w fatalnym stanie technicznym, którą przewożono 22 tony ładunku, zatrzymała lubelska ITD.
Kontrola odbyła się na drodze krajowej numer 17. Lubelscy inspektorzy ITD sprawdzili m.in. ciężarówkę, którą przewożono ładunek z Ukrainy na Łotwę. Kontrola obnażyła bardzo zły stan techniczny pojazdu.
Tarcze hamulcowe na dwóch osiach naczepy były mocno popękane. W każdej chwili mogły się rozpaść. Na jednej osi brakowało także klocków hamulcowych. Nieprawidłowości nie były wynikiem awarii w trasie, lecz efektem zaniedbania. Przewoźnik stworzył realne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Po kontroli inspektorzy zakwestionowali zezwolenie okazane przez kierowcę. Prowadzący miał przy sobie dokument CEMT/EKMT, który jest ważny tylko wtedy, gdy pojazd spełnia rygorystyczne normy określające stan techniczny. Ta ciężarówka zdecydowanie odbiegała od standardów.
Inspektorzy wszczęli wobec przedsiębiorcy postępowanie administracyjne zagrożone karami: 12 000 złotych (brak właściwego zezwolenia) i 2000 złotych (zły stan techniczny). Do czasu wykonania naprawy naczepy i przedstawienia nowego zezwolenia, pojazd został skierowany na wyznaczony parking.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: