Biżuteria i ubrania z Lexusa CT 200h
Grupa projektantów rozłożyła hybrydowego Lexusa na części i stworzyła z nich własne dzieła, by przekonać ludzi o jego ekologicznym charakterze.
fot. Lexus
|
Mając do dyspozycji ponad dwa tysiące różnych części, od uszczelek silnika po elementy układu wydechowego, czwórka międzynarodowych projektantów stworzyła we współpracy z Lexusem stylową, elegancką, czasem nieco szaloną wersję ubioru i biżuterii. Swój wkład w projektowanie mieli Moss Lipow, Eddie Borgo, John Patrick i Alejandro Ingelmo.
Celem tego projektu było udowodnienie obecnym jak i przyszłym klientom Lexusa, że ponad 90 procent części nowego CT 200h nadaje się do ponownego przetworzenia. Prócz tego, jest to oczywiście kampania reklamowa, która swoją premierę będzie miała w styczniu 2012 na łamach kultowego czasopisma Vouge. Po rozłożeniu Lexusa na części pierwsze projektanci mogli zabrac się do pracy. Efektem ich kreatywności jest kolia z pierścionkiem i bransoletką, płaszcz zrobiony z dywaników podłogowych i elementów tapicerki, wysokie koturny z aluminium i futurystyczne nakrycie głowy, przypominające lampy błyskowe z aparatów fotograficznych z początku dwudziestego wieku.
Te cztery niezwykłe dzieła łączące motoryzację z codziennym stylem życia można oglądać jeszcze dzisiaj w muzeum sztuki w Miami. Później zostaną one przekazane na aukcję, z której zyski zasilą Fundusz Mody Vouge i Amerykańską Radę projektantów mody.
To nie pierwszy przypadek połączenia piękna biżuterii z nowoczesnością motoryzacyjnej techniki. Wcześniej zdobył się na to Ford, którego efekty współpracy z Katherine Hawkins możecie zobaczyć tutaj. |
Najnowsze
-
Kierująca „nie zachowała ostrożności” nielegalnie zawracając prosto pod koła busa
Co jest gorsze od wykonywania na drodze niedozwolonych manewrów? Wykonywanie ich w sposób bezmyślny, jakbyśmy byli sami na drodze. Właśnie tak zachowała się kierująca Oplem na tym nagraniu. -
Rząd dopłaci do zakupu używanych samochodów. Na stole 1,6 mld zł
-
Kierowcy ciągle nabierają się na znak E-17a. Hamują widząc go i właśnie za to dostają mandat
-
Rowerzysta wjechał prosto pod auto i zadzwonił na policję. Zderzenie dwóch absurdów
-
Nowy sposób kontroli kierowców. Dostaną specjalne opaski
Zostaw komentarz: