XT Adventures, czyli miłość, motocykle i świat u stóp!
Xenia wraz ze swoim chłopakiem Martinem od roku podróżują motocyklami po świecie i wcale nie mają zamiaru swej podróży kończyć.
Xenia i Martin „Tinu” pochodzą ze Szwajcarii, a ich pierwsza, wspólna podróż po Bałkanach miała miejsce w 2013 roku. W kolejnych latach odwiedzili Islandię i Maroko, a w 2016 roku odbyli testowy wyjazd w Pireneje, który miał być sprawdzianem przed ich największą podróżą.
Przed wyjazdem para sprzedała cały swój dobytek i mocno oszczędzała, by móc sobie pozwolić na takie wyzwanie. Ruszyli w lutym 2017 i obrali kierunek na wschód, w kierunku: Iranu, Azji Środkowej, Chin, Pakistanu i Indii. Podróżują motocyklami Yamaha i zdecydowanie preferują trasy off-road. Xenia ma XT 660 R „Neo” z 2005 roku, a Martin XT660 ZA Tenere z 2011 „Kira II”.
Początkowo motocyklistka nie wyobrażała sobie wspólnej podróży, ponieważ jest mocno niezależną kobietą. Jednak Martin lubi, gdy ona podejmuje większość decyzji, więc w podróży nie ma powodów do większych spięć:
– Najlepsze jest to, że w podróży tyle się uczysz o sobie, świecie, swoim partnerze, motocyklu i wielu innych rzeczach. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy, więc myślę, że to właśnie zawsze ciągnęło mnie w tych długich podróżach. Wyjście poza strefę komfortu staje się codziennym życiem, a to oznacza, że ciągle się uczysz – mówi Xenia w jednym z wywiadów.
Oficjalna strona i blog motocyklowej pary: https://www.xtadventures.ch/
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: