XT Adventures, czyli miłość, motocykle i świat u stóp!
Xenia wraz ze swoim chłopakiem Martinem od roku podróżują motocyklami po świecie i wcale nie mają zamiaru swej podróży kończyć.
Xenia i Martin „Tinu” pochodzą ze Szwajcarii, a ich pierwsza, wspólna podróż po Bałkanach miała miejsce w 2013 roku. W kolejnych latach odwiedzili Islandię i Maroko, a w 2016 roku odbyli testowy wyjazd w Pireneje, który miał być sprawdzianem przed ich największą podróżą.
Początkowo motocyklistka nie wyobrażała sobie wspólnej podróży, ponieważ jest mocno niezależną kobietą. Jednak Martin lubi, gdy ona podejmuje większość decyzji, więc w podróży nie ma powodów do większych spięć:
– Najlepsze jest to, że w podróży tyle się uczysz o sobie, świecie, swoim partnerze, motocyklu i wielu innych rzeczach. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy, więc myślę, że to właśnie zawsze ciągnęło mnie w tych długich podróżach. Wyjście poza strefę komfortu staje się codziennym życiem, a to oznacza, że ciągle się uczysz – mówi Xenia w jednym z wywiadów.
Oficjalna strona i blog motocyklowej pary: https://www.xtadventures.ch/
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: