Koniec Airscarf w Mercedesie!
Właśnie zapadł wyrok w batalii sądowej na temat systemu Airscarf pomiędzy właścicielem praw patentowych, a marką Mercedes. Jak ustalił niemiecki sąd, rozwiązanie było wykorzystywane przez Mercedesa niezgodnie z prawem.
System Airscarf pojawił się w samochodach Mercedesa kilkanaście lat temu. Rozwiązanie polegające na wpuszczaniu ciepłego powietrza w okolicę szyi i karku u kierowcy i pasażera było „powietrznym szalikiem” znanym z aut z gwiazdą na masce. Airscarf był dostępny jako opcja we wszystkich modelach Mercedesa ze składanym dachem, od SLK aż po S Cabrio. Jednak w najbliższym czasie niemiecki producent będzie musiał wycofać wszystkie egzemplarze, które nie zostały jeszcze sprzedane, a posiadają wspomniany system.
Wszystko przez decyzję Sądu Najwyższego w Niemczech, który orzekł wyrok na korzyść Ludwiga Schatzingera, który w 1996 roku opatentował takie rozwiązanie dla samochodów kabrio.
Mercedes zatem nie może bezprawnie z niego korzystać, a na dodatek będzie musiał zapłacić srogie odszkodowanie na rzecz wspomnianego Pana. Firma musi poinformować sąd, ile egzemplarzy samochodów wyposażonych w Airscarf sprzedało się od 28 lutego 1998 roku. Na tej podstawie zostanie wyliczone odszkodowanie należne dla autora rozwiązania.
Sprawa nabiera jednak ciekawego obrotu, ponieważ już w grudniu tego roku wygaśnie patent na wspomniane rozwiązanie. Niemniej Ludwig Schatzinger wzbogaci się do tego czasu o pokaźną sumę pieniędzy.
Najnowsze
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
Niebezpieczna sytuacja i spór dwóch kierowców, którzy są przekonani do swoich racji. Który z nich powinien dostać mandat? -
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Zostaw komentarz: