
Żona szefa Google jeździ LaFerrari
Christine Sloss, czyli żona jednego z wiceprezesów koncernu Google, ma niezły gust w kwestii czterech kółek. Ostatnio przyłapano należący do niej samochód.
Żeby stać się posiadaczem LaFerrari, trzeba znaleźć się w wyjątkowym gronie klientów, bowiem powstało zaledwie 499 egzemplarzy tego modelu. Pomarańczowy egzemplarz należący do żony szefa Google to prawdziwy rarytas.
Niewielu klientów zdecydowało się na tak odważny lakier nadwozia, który pojawił się także na zaciskach. Dla kontrastu, dach samochodu został pomalowany na czarno. Auto zostało przyłapane kilka dni temu przez jednego ze spotterów na torze Spa-Francorchamps w Belgii.
To nie jedyne Ferrari należące do tej kobiety. Nie dalej jak kilka tygodni temu, otrzymała ona od męża na urodziny model FXX KK, który miała okazję sprawdzić potem na torze Fioriano. Jest to ekstremalny model, przeznaczony wyłącznie do jazdy na torze. Ferrari planuje produkcję 40 egzemplarzy.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: