Zlot Motocykli BMW za nami – relacja i galeria

Na XVIII-ty Międzynarodowy Zlot Motocykli BMW czekałyśmy cały rok. Kiedy jednak zobaczyliśmy prognozy na nadchodzący weekend 15-17 czerwca - wydawało się, że na międzynarodowy zlot motocykli BMW do hotelu Stok w Wiśle przybędą głównie morsy, hartujące się w nawałnicach z deszczem i gradobiciem. Na szczęście, tuż przed samym spotkaniem, aura okazała się spojrzeć na miłośników biało - niebieskich barw łaskawym okiem i w Beskidy zawitało słońce.

Hotelowy parking zaczął w szybkim tempie wypełniać się nadjeżdżającymi zewsząd motocyklami BMW,  a na hotelowym biwaku zaczęły pojawiać się pierwsze namioty zlotowych podróżników preferujących minimalizm.

BMW Klub Motocykle Polska przygotował szeroki wybór atrakcji dla wszystkich uczestników. Dla najmłodszych przygotowano park rozrywki ze zjeżdżalniami, trampolinami, basenem i kącikiem zabaw. Animatorzy dbali o ich bezpieczeństwo i niezaspokojoną ciekawość, podczas gdy ich rodzice mogli oddać się bez obaw przygotowanym dla nich niespodziankom.

Każdy zlotowicz mógł zweryfikować swoją wiedzę na temat ratownictwa medycznego, nie tylko w zakresie wypadków motocyklowych, ale również innych nieszczęśliwych zdarzeń, w których niezbędne jest udzielenie pierwszej pomocy. Nawet starzy wyjadacze  kursów z pierwszej pomocy mogli dowiedzieć się czegoś nowego od firmy Divemed, która przedstawiła wiele ciekawych faktów oraz drastycznych, choć jak najbardziej prawdziwych zdjęć  z akcji ratowniczych.

Kolejną propozycją w agendzie zlotu były szkolenia z doskonalenia jazdy motocyklowej. Pod okiem doświadczonych instruktorów BMW Motorrad International Instructor Academy można było doskonalić manewry przydatne podczas jazdy w mieście jak np. wolna jazda, ciasne skręty oraz zawracanie. W tym samym czasie osoby, które chciały poznać lub dopracować technikę jazdy w terenie, miały okazję skorzystać ze szkolenia profesjonalnych instruktorów jazdy poza asfaltem z Akademii Enduro. Łatwo nie było, bo tor przygotowano na zboczu stoku narciarskiego lecz wszystko odbyło się w kontrolowanych warunkach, bez kontuzji oraz awarii. Po zakończonych kursach na twarzach uczestników, poza zmęczeniem, dało się wyczytać pełnię szczęścia i zadowolenia.

Główną, sobotnią atrakcją organizatorów zlotu było ukazanie przybyłym z różnych stron świata i Polski  piękno trójstyku – rejonu, gdzie łączą się granice Polski, Czech oraz Słowacji. Ogromne grono uczestników zdecydowało się na jedną z trzech wycieczek grupowych. Pierwszą z nich była widokowa trasa po asfaltowych winklach i turystycznych atrakcjach regionu Beskidu Żywieckiego. Na miłośników zdartych nawierzchni i starych, nieuczęszczanych dróg czekała marszruta cross-country, przecinająca granice Polski, Czech i Słowacji, prowadząca mało uczęszczanymi szlakami, zapomnianymi drogami, grzbietami wzniesień, dolinami czy wąwozami. Dla nielicznych harpaganów z grupy off-road ostatnie deszczowe dni przygotowały istną kąpiel błotną po bezdrożach Beskidu Żywieckiego i niejednemu zweryfikowała definitywnie pojęcie o jeździe terenowej. 

Dla amatorów wszystkich technologicznych świeżynek i nowości Salony BMW Sikora i BMW Inchcape Motor zadbały o to, by na zlot trafiły najnowsze modele ze stajni BMW – F 750 GS oraz F 850 GS, więc – jako jedni z pierwszych w kraju, mieli oni okazję odbyć na nich jazdy testowe.

Późnym popołudniem wszystkie grupy szkoleniowe i wycieczkowe spotkały się na hotelowym padoku, aby pokibicować startującym w przygotowanych przez Organizatorów licznych konkursach i zabawach – od tradycyjnego toru przeszkód w terenie, wolną jazdę po konkurs dla par.

Podczas uroczystej kolacji odbyło się wręczenie nagród zwycięzcom rywalizacji oraz wyróżnionym zlotowiczom (najmłodszym, najstarszym oraz najbardziej pechowym). Również wszystkie panie, które przyjechały do Wisły własnym motocyklem, zostały za to symbolicznie nagrodzone.

Ostatnim oficjalnym punktem programu była loteria fantowa – do wygrania były m.in. voucher na podróż z partnerem Klubowym ADVPoland, weekend w hotelu Stok oraz nawigacja BMW Motorrad Navigator 6, kufer centralny firmy Touratech i wiele, wiele innych nagród, ufundowanych przez sponsorów imprezy. Niektórzy szczęśliwcy po losowaniu mieli problem ze spakowaniem motocykli!

BMW Klub Motocykle Polska jak zwykle zapewnił wszystkim i każdemu z osobna dobrą zabawę, a na twarzach wyjeżdżających z Wisły zlotowiczów gościł szeroki uśmiech i z pewnością apetyt na więcej.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze