Zginął Henry Surtees
Syn mistrza Formuły 1 z 1964 roku Johna Surteesa zmarł na skutek obrażeń po wypadku na torze Brands Hatch w Anglii.
![]() |
Podczas niedzielnego wyścigu 18-letni Henry Surtees został uderzony przez koło oderwane z bolidu innego zawodnika, Jacka Clarke’a, który nie opanował swojego samochodu na jednym z zakrętów i wjechał w barierę. Bolid nieprzytomnego już Surteesa uderzył w ścianę na wyjściu z następnego łuku. Kierowca został przetransportowany do londyńskiego szpitala, gdzie zmarł.
Henry Surtees awansował do F2 po występach w Formule Renault i Formule BMW UK oraz British Formula 3. W sobotnim wyścigu na torze Brands Hatch zajął trzecie miejsce.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
RIP
Anonymous - 5 marca 2021
[ ]
Anonymous - 5 marca 2021
RIP
Anonymous - 5 marca 2021
[ ]