Zatrudniają coraz młodszych kierowców? Ciężarówkę prowadził 17-latek
Niecodzienny przebieg miała kontrola ciężarówki przewożącej artykuły spożywcze, zatrzymana przez Inspekcję Transportu Drotowego.
Ciężarówkę polskiego przedsiębiorcy zatrzymano na drodze ekspresowej S7. Za kierownicą siedział młody kierowca, obok niego – jak się później okazało – jego ojciec. Jak się okazało, kierujący ma zaledwie 17 lat, a więc nie posiadał uprawnień do kierowania. Młody kierowca przyznał, że jest w trakcie pierwszego kursu na kategorię „T”. Wyjaśnił, że prowadzić pojazd nauczył go jego ojciec.
Pijany i bez prawa jazdy prowadził niesprawną ciężarówkę
Inspektorzy sprawdzili również kartę kierowcy. Stwierdzono szereg naruszeń norm dotyczących czasu pracy, między innymi dwanaście przypadków skrócenia wymaganego okresu odpoczynku dziennego, dwa przypadki przekroczenia dziennego czasu prowadzenia pojazdu oraz siedem przypadków przekroczenia maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy.
Pijany i bez prawa jazdy uciekał na samych felgach
Siedemnastolatka za jazdę bez uprawnień ukarano mandatem karnym. Znacznie większe konsekwencje grożą przedsiębiorcy i osoby zarządzającej transportem, wobec których za dopuszczenie do wykonywania przewozów osoby niespełniającej wymagań ustawy o transporcie drogowym oraz naruszenia czasu pracy wszczęto postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kar pieniężnych.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: