
Zasilał instalację LPG w swoim BMW z domowej butli
"Potrzeba matką wynalazków" musiał pomyśleć pewien właściciel BMW, wykorzystując domową butlę gazową w samochodowej instalacji LPG.
Sytuacja miała miejsce w Świdniku, gdzie przechodzień idący ul. Niepodległości wyczuł charakterystyczną woń gazu. Zgłosił to pod numerem alarmowym, a przybyłe na miejsce służby rozpoczęły poszukiwania miejsca ulatniania się gazu.
Duże musiało być ich zdziwienie, kiedy odkryły, że źródłem jest zaparkowane przy drodze BMW. Jak się okazało, w jego bagażniku znajdowała się domowa butla gazowa, którą wężykiem połączono z instalacją dedykowanym w zbiorniku LPG, który również znajdował się w aucie w miejscu na koło zapasowe.
Przeróbka dokonana została w sposób nieprofesjonalny i oczywiście nielegalny. Ulatnianie się gazu mogło doprowadzić do nieszczęścia – w skrajnym przypadku nawet do wybuchu. Dlatego osoba odpowiedzialna za samowolną ingerencję w instalację LPG będzie odpowiadać za narażenie osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
jakby nie był druciarzem i zrobił to porządnie to by nic nie wyszło.