Zaklinowanie tira pod wiaduktem było początkiem jego problemów
Przejeżdżał pod zbyt niskim wiaduktem wielokrotnie i liczył, że znów się uda. Tym razem jednak ciężarówka utknęła pod, a „uwalniać" musiała ją pomoc drogowa. Na miejsce przybyła również ITD, której inspektorzy przyglądnęli się bliżej transportowi.
Niecodzienna sytuacja miała miejsce pod wiaduktem na ul. Zuzanny w Sosnowcu. Patrol śląskiej ITD akurat przejeżdżał do innego punktu kontrolnego. Inspektorzy wezwali na miejsce policję i pomoc drogową. Ciężarówka nie była w stanie sama wyjechać spod obiektu.
Nierozważnym kierującym był zarazem przedsiębiorca transportowy, do którego należał zespół pojazdów. Tłumaczył, że już nie raz udawało mu się przejechać pod wiaduktami ograniczającymi wysokość pojazdów do 3,3 metra. Tym razem zaklinował się pod obiektem.
Oprócz mandatu za popełnione wykroczenie i kosztów wyciągania naczepy szef firmy transportowej musi spodziewać się poważniejszych konsekwencji. Jechał bowiem z magnesem przyłożonym do impulsatora skrzyni biegów fałszującego zapisy tachografu. W trakcie rzeczywistej jazdy rejestrował rzekomy odpoczynek. Inspektorzy stwierdzili też kilka naruszeń norm czasu pracy w minionych dniach. Tachograf zainstalowany w ciężarówce od ponad miesiąca nie posiadał ważnej legalizacji.
Za wszystkie wykryte naruszenia transportowe przedsiębiorcy grozi 12 tysięcy złotych kary. ITD powiadomi organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z fałszowaniem wskazań czasu pracy i przejechanej drogi przez pojazd.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
A tyś nawet ciulem nie jest i co?
Anonymous - 5 marca 2021
Jak to był właściciel firmy to trzeba go uziemienia. Na 200% od swoich kierowców wymaga o wiele więcej. To jest nie normalny człowiek !!!
Anonymous - 5 marca 2021
12 tysi za magnes to za mało powinno być dużo dużo więcej kary ,tacy ludzie zabijają i zanizają stawki i transport,bo inni uczciwy przewoźnicy nie dają radę konkurować z przewoźnikami którzy jeżdżą na magnesach, bo po legalu to na kraju można przejechać 8-9tysiecy kilometrów miesięcznie ,a tacy co jeżdżą na magnesach zrobią 12-13 tysięcy kilometrów .
I weź człowieku. tak ok konkuruj.
Anonymous - 5 marca 2021
Ta ciężarówka nie jest TIRem, nie jedzie.na karnecie TIR. Jest ze zwykłego krajowego transportu!
Anonymous - 5 marca 2021
Zaczepka stara jak świat. Daj se siana… to też nie jest „ciężarówka”… I co?