Zablokowała autem przejazd kolejowy. Jak do tego doszło?
Sytuacja miała miejsce w Oławie i trudno nazwać ją inaczej, jak bardzo nietypową. Czy naprawdę nie dało się nic więcej zrobić?
Według relacji świadków, kierująca Volkswagenem Golfem dojechała do przejazdu kolejowego, kiedy zapory były podniesione, a sygnalizacja była wyłączona. Kobieta miała zatrzymać się i widząc zbliżający się z oddali pociąg, postanowiła wycofać. To samo zaczęli robić kierowcy za nią.
Zanim udało jej się zjechać z przejazdu kolejowego pociąg był już na tyle blisko, że zostały opuszczone rogatki, a jedna zatrzymała się na dachu Volkswagena. Ani kierująca, ani świadkowie zdarzenia nie zrobili nic więcej (a mogli przytrzymać zaporę, aby aut bezpiecznie wycofało). Poczekali na przyjazd pociągu, a następnie policji, która „uwolniła” Golfa. Kierująca nim kobieta miała później zaprzeczyć doniesieniom, że przestraszyła się zbliżającego się składu – chciała jedynie zachować ostrożność.
Najnowsze
-
To najgorsze zachowanie motocyklistów? To przez nich musimy się wstydzić
Coraz wyższe temperatury zachęcają, żeby w pełni rozpocząć już sezon motocyklowy. To także moment, kiedy przypominają o sobie ci z nas, za których wielokrotnie musimy się wstydzić. -
Wygląda skromnie, ale tu powstanie droga za miliard, którą szybko pojedziemy do granicy
-
Kontrolka EPC to zagadka dla kierowców. Tymczasem to bardzo ważna informacja
-
Tym kodem komunikują się kierowcy. Policja zwraca uwagę na jeden sygnał
-
O krok od kuli ognia. Cysterna z płynnym gazem utknęła na przejeździe kolejowym
Zostaw komentarz: