Zabezpiecz opony i felgi

Wraz z pluchą myślimy o zmianie kół z letnich na zimowe. Przyjeżdżamy do wulkanizacji i nasze dotychczasowe ogumienie wrzucane jest bezwiednie w foliowy worek, a potem ląduje w garażach i piwnicach, by zimować do wiosny. Dowiedz się jak dbać o opony, byś mogła na nich jeździć kilka sezonów.

fot. Motocaina

Jak wynika z ubiegłorocznego badania MotoFinance Track realizowanego przez TNS OBOP, 55 % polskich kierowców sezonowo wymienia opony z letnich na zimowe na jesieni i odwrotnie z zimowych na letnie, gdy nastanie wiosna. Większość z nich, bo aż 80% ściągnięte ogumienie przechowuje samemu w domu, garażu lub strychu. Jako, że 2/3 badanych – 66% deklaruje, że jeździ na komplecie ogumienia 3 lub więcej sezonów, warto pochylić się nad tematem odpowiedniego zakonserwowania opon na czas, kiedy leżą schowane w workach w pomieszczeniach gospodarczych. Czynności związane z zapewnieniem optymalnych warunków i czystości zajmują nie więcej niż 15 minut, a zdecydowanie wydłużają żywotność ogumienia. 

Po pierwsze, jesień jest porą deszczową, więc zmieniając ogumienie przy takiej aurze bezwzględnie należy pamiętać, że ściągnięte koła letnie zapewne będą namoknięte. W warsztatach i serwisach, opony zostają zapakowane w plastikowe worki, aby po wymianie nie pobrudzić klientowi tapicerki lub bagażnika pozostałościami kurzu czy błota.

Woda, która pozostaje na oponach może mieć destrukcyjny wpływ na żywotność opony. Miejscowe spróchnienia i małe pęknięcia, które będą przez całą zimę znajdować się w wilgotnych warunkach powiększą się powodując całkowite uszkodzenie ogumienia. Woda dostając się w lekko uszkodzone zewnętrzne struktury opony przerywa połączenia pomiędzy cząsteczkami kauczuku, a w konsekwencji może doprowadzić do miejscowego rozerwania scalonej powierzchni. Powiększające się stale pęknięcie rozszerza się, docierając do stalowej plecionki, która znajduje się w wewnętrznej części opony, powodując korodowanie. Taka opona nie tylko nie nadaje się już do użytku, ale przede wszystkim stanowi poważne niebezpieczeństwo podczas użytkowania. Nie trzeba przecież wymieniać skutków pęknięcia opony przy prędkości np. 100 km/h.

Szkoda by było, gdyby nasze drogocenne felgi zmarniały przez zimę. Warto o nie zadbać. Na zdjęciu najnowszy wzór felg nadwornego tunera BMW – Ac Schitzer – do BMW X1
fot. AC Schnitzer

Woda także powoduje korozję felg. Na stalowych, co oczywiste w wilgotnych warunkach z czasem pojawi się rdza. Natomiast na aluminiowych felgach, jeżeli mają miejscowe spęknięcia, powstaną pęcherze, które będą szpecić obręcze. 

Aby zatem przedłużyć żywotność opon i felg należy je przed zimowym przechowywaniem odpowiednio zabezpieczyć. O konieczności dokładnego wysuszenia już opowiedzieliśmy. Jednak, żeby cały proces konserwacji był odpowiednio przeprowadzony, najlepiej użyć dostępnych środków do pielęgnacji kół. W każdym supermarkecie czy sklepie motoryzacyjnym znaleźć można dedykowane produkty do felg i ogumienia. Sposób ich użycia jest bardzo łatwy, a takie zabezpieczenie zagwarantuje ochronę na zimę i przedłużenie żywotności całych kół. Warto skorzystać!

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze